Dział: TELEWIZJA

Dodano: Maj 25, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rada nadzorcza TVP przesłuchała pierwszych kandydatów do zarządu

fot. archiwum

Rada nadzorcza Telewizji Polskiej przesłuchała już pierwszych kandydatów do zarządu spółki. Wbrew oczekiwaniom do grona finalistów nie dołączono dodatkowych osób.

Przed rozpoczęciem rozmów kwalifikacyjnych odbyło się dziś rano nadzwyczajne posiedzenie, na którym rada nadzorcza ponownie przeanalizowała listę osób wybranych do finałowego etapu konkursu na zarząd TVP. Nieoficjalnie mówiono, że część rady chce, bo do 12 osób wybranych 18 maja (każda miała co najmniej cztery głosy) dołączyć jeszcze kandydatów, którzy uzyskali po trzy głosy, tj. Agnieszkę Odorowicz, Jacka Wekslera i Roberta Kozaka. Poranne posiedzenie nie przyniosło jednak zmian i po południu rada nadzorcza zaczęła przesłuchania pierwszej grupy z 12 finalistów. Każdy kandydat miał kilka minut na przedstawienie się, a potem odpowiadał na pytania członków rady nadzorczej.
Jako pierwszy odpowiadał Jerzy Daszczyński, który w zarządzie telewizji zasiadał już w latach 1994-1999. Kandydat stwierdził, że TVP powinna wrócić do ”narracji publicznej” i przestać się ścigać ze stacjami komercyjnymi. Wskazał na konieczność rekonstrukcji redakcji gatunkowych, wokół których należy budować zaplecze administracyjne. Podkreślał wagę niedocenianych oddziałów regionalnych i skrytykował poziom realizacji misji przez TVP, której programy informacyjne wzorowane są na tym, co robią telewizje komercyjne, a w publicystyce brakuje autorytetów i ekspertów. Powiedział też m.in., że chciałby uruchomić kanał edukacyjny.
Postulat stworzenia kolejnego kanału – TVP Interwencja - wysunął też Piotr Gaweł, który odpowiadał jako drugi (on także był w przeszłości członkiem zarządu telewizji publicznej). Gaweł wystąpił z imponującą prezentacją swoich planów wobec TVP, dzięki którym przychody spółki wzrosłyby w ciągu jego kadencji o 1 mld zł. Kluczową część prezentacji utajniono – jak wyjaśnił przewodniczący rady nadzorczej Stanisław Jekiełek, z powodu tajemnicy handlowej. Piotr Gaweł akcentował też konieczność silniejszej cross-promocji kluczowych marek programowych telewizji (np. programu „Magazyn Ekspressu Reporterów) we własnych mediach nadawcy, a także w radiu i Internecie. Jednym z jego pomysłów jest ponadto bank talentów, za pomocą którego TVP wspierałaby młodych twórców, pozyskując zarazem atrakcyjne pomysły programowe. - Telewizja musi dotrzeć do młodych ludzi – podkreślał Gaweł. Ma w tym pomóc zaproponowany przez niego model telewizji 3.0, tworzonej wspólnie z widzami. Gaweł chciałby podwoić nakłady na TVP Kultura i TVP Historia, a trzykrotnie zwiększyć wydatki na TVP Regionalna. Krytycznie wyraził się o tabloidyzacji TVP Info. Źródeł finansowania swoich projektów szukałby na rynku reklamowym – w przeciwieństwie do większości kandydatów, liczących raczej na zwiększenie wpływów z abonamentu.
Na dziś zaplanowano w sumie siedem rozmów kwalifikacyjnych. Kolejne odbędą się we wtorek i środę. Decyzja rady nadzorczej o nowym składzie zarządu zapadnie 2 czerwca. 

RUT

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.