NIK uważa outsourcing w TVP za zgodny z prawem
Najwyższa Izba Kontroli uznała, że przeprowadzony w Telewizji Polskiej w br. outsourcing ponad 400 pracowników był zgodny ze strategią spółki i z prawem. Kontrolerzy mieli tylko zastrzeżenia co do zatrudnienia w tym czasie pięciu nowych osób.
Jak stwierdza NIK w wystąpieniu pokontrolnym, „prowadzone w TVP działania na rzecz restrukturyzacji zatrudnienia są uzasadnione” i „zgodne z przyjętą w styczniu 2012 roku strategią zakładającą m.in. zwiększenie elastyczności struktury organizacyjnej i zwiększenie wydajności pracy”. Kontrolerzy nie podważyli też zgodności całego procesu z obowiązującymi przepisami. Stwierdzili jednak przypadek naruszenia zasad outsourcingu: już w czasie jego obowiązywania TVP zatrudniła pięć osób. „Kontrolerzy NIK przyjęli jednak do wiadomości, że naruszenie to wynikało z realizacji wniosków zatrudnienia złożonych przed datą podjęcia uchwały” o outsourcingu – stwierdza TVP w opublikowanym wczoraj stanowisku w tej sprawie.
- Te osoby zatrudniono na stanowiskach redaktorów odpowiedzialnych i pozostaną w TVP – mówi Jacek Rakowiecki, rzecznik prasowy telewizji publicznej.
Ponieważ działające w telewizji związki zawodowe podważają zgodność z prawem przeniesienia dziennikarzy, grafików, montażystów i charakteryzatorów do firmy zewnętrznej LeasingTeam, rzecznik prasowy TVP oświadczył, że "kolejne próby podważania zasadności i prawidłowości podjętych w ostatnich latach przez spółkę przedsięwzięć, należy traktować jako zamierzoną manipulację i próbę zmuszania pracowników i współpracowników do opowiadania się przeciw Telewizji Polskiej, czyli działania na szkodę dobrego imienia spółki, a w konsekwencji - szkodę własną”.
Kontrola NIK dotyczyła też zamawiania przez TVP programów od producentów zewnętrznych. Z raportu NIK wynika, że koszty produkcji zewnętrznej w TVP spadają. W 2011 roku produkcja zewnętrzna kosztowała TVP 299,84 mln zł, w 2012 roku - 242,44 mln, a w ub.r. – 222,89 mln. W pierwszym kwartale br. wydatki na ten cel wyniosły 42,36 mln zł. Udział kosztów produkcji zewnętrznej w kosztach operacyjnych TVP spadł w tym okresie z 17,1 proc. w 2011 roku do 15,3 proc. dwa lata później. Jak ocenia NIK, „system pozyskiwania produkcji zewnętrznej w latach 2011-2014 zawierał w sobie elementy sprzyjające obniżaniu kosztów”, które „ulegały zmniejszeniu, zarówno w stosunku do kosztów produkcji ogółem, jak również do kosztów produkcji wewnętrznej”.
Kontrolerzy mieli zastrzeżenia do zasad funkcjonowania systemu ROPAT (za jego pośrednictwem producenci zgłaszają pomysły programów). „Już w czasie kontroli zarząd podjął działania zmierzające do usunięcia tych uchybień” - napisano w komunikacie TVP.
(RUT, 26.11.2014)
