Dział: REKLAMA

Dodano: Maj 15, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Prezydent podpisał ustawę krajobrazową

Prezydent Bronisław Komorowski podpisał w piątek ustawę krajobrazową. Jak mówił, jej celem jest pomoc samorządom w uporządkowaniu m.in. reklam oraz dbałość o ład przestrzenny. "To od nas zależy, czy zostawimy naszym dzieciom ładniejszą Polskę" - zaznaczył.

Prezydent na konferencji prasowej tłumaczył, że celem ustawy jest "pomoc samorządom w uporządkowaniu wielu kwestii trudnych, także w zakresie reklam". Dodał, że w Warszawie jest o wiele więcej reklam niż ma np. wielka metropolia Paryża. "To samo w sobie powinno stanowić ostrzeżenie i zachętę do tego, by to zjawisko nie tyle likwidować - bo to nie wchodzi w grę - ale uporządkować w sposób istotny" - powiedział prezydent.
"Słyszałem dobre powiedzenie, że ziemię nie tyle odziedziczyliśmy po przodkach, ile pożyczyliśmy od własnych dzieci" - powiedział prezydent. Jak podkreślił, to od nas zależy, czy zostawimy naszym dzieciom ładniejszą Polskę, gminy, miasta; czy uporządkujemy "trudne, żywiołowo rozwijające się zjawisko powstawania wszędzie reklam".
Według niego ze wszystkich badań wynika, że "ogromna ilość Polaków wykazuje zainteresowanie i wrażliwość na to, czy mieszka i funkcjonuje w przestrzeni ładnej, czy brzydkiej". W jego ocenie Polska wchodzi w taki etap rozwoju, w którym "coraz większego znaczenia będą nabierały mechanizmy gwarantujące jakość życia".
Ustawa wprowadza kary za nielegalne reklamy, które będą wynosić czterdziestokrotność opłat reklamowych ustalanych przez gminy. Ponadto ustawa daje samorządom możliwość uchwalenia lokalnego kodeksu reklamowego, w którym określone zostaną zasady sytuowania m.in. nośników reklam.
Ustawa definiuje pojęcie reklamy, szyldu, krajobrazu, krajobrazu kulturowego, krajobrazu priorytetowego. Nakłada też m.in. obowiązek sporządzania przez samorząd wojewódzki audytu krajobrazowego; mają być w nim zdefiniowane obszary krajobrazów priorytetowych. Dla tych obszarów sejmik województwa ma mieć możliwość ustalania norm dotyczących wysokości, kształtu budynków i ewentualnego stosowania materiałów miejscowych lub tradycyjnej architektury.
Ustawę o ochronie krajobrazu prezydent skierował do Sejmu latem 2013 roku. Projekt w pierwotnej wersji przewidywał m.in. wprowadzenie do ustawy pojęcia "dominanty przestrzennej" w celu zaostrzenia zasad lokalizacji np. elektrowni wiatrowych, wieżowców i wszelkich innych obiektów, które byłyby uznane za "dominantę przestrzenną". Tego rodzaju obiekty miałyby powstawać - według projektu prezydenckiego - tylko w oparciu o miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, przyjmowany przez gminy. Podkomisja sejmowa, która pracowała nad ustawą, nie poparła takiego rozwiązania i zrezygnowała z wprowadzenia do ustawy nowej kategorii prawnej - "dominanty przestrzennej". Tym samym zaniechała wprowadzenia do ustawy przepisów ograniczających budowę takich obiektów.
Uchwalona przez Sejm ustawa przewidywała początkowo kary w wysokości do 5 tys. zł. W ocenie Senatu taka propozycja jednak pozbawiła ustawę "zębów", dlatego senatorowie w odpowiedzi na postulaty organizacji społecznych walczących o estetykę przestrzeni publicznej zaproponowali wyższe kary. Posłowie ostatecznie poparli tę poprawkę. 

Ustawa krajobrazowa to bubel prawny wymierzony przeciwko całej reklamie zewnętrznej - uważa Adam Grudziński, pełnomocnik zarządu Cityboard Media

PAP

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.