Lewandowski, Błaszczykowski i Szczęsny odmawia udziału w reklamie Orange – PZPN i Orange odpowiadają
Piłkarze Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Wojciech Szczęsny nie chcą grać w reklamach Orange bez dodatkowego wynagrodzenia. Oświadczenia w tej sprawie wydali Polski Związek Piłki Nożnej oraz Orange, sponsor kadry narodowej.
Robert Lewandowski, Jakub Błaszczykowski i Wojciech Szczęsny, piłkarze grający w kadrze narodowej (dwaj pierwsi na co dzień grają w Borussii Dortmund, Szczęsny - w Arsenalu Londyn), odmówili udziału w spocie reklamowym firmy Orange, sponsora polskiej reprezentacji w piłce nożnej. Uzasadnili to tym, że Orange ma prawo do wizerunku całej drużyny reprezentacji, a korzysta tylko z ich wizerunku, budując swoją rynkową pozycję nie na sile reprezentacji, ale trzech wybranych zawodników. Reklama miała zostać nagrana podczas zgrupowania reprezentacji przed towarzyskim meczem z Danią, zaplanowanym na najbliższą środę. Piłkarze domagają się dodatkowego wynagrodzenia z tytułu udziału w reklamach.
Oświadczenie Zbigniewa Bońka, prezesa Polskiego Związku Piłki Nożnej:
W niedzielę, 11 sierpnia 2013 roku, spotkałem się z kilkoma piłkarzami kadry narodowej, którzy z racji zobowiązań PZPN wobec głównego sponsora związku i reprezentacji, mają we wtorek wziąć udział w nagraniu sesji reklamowej dla firmy Orange. Pragnę podkreślić wielkie zadowolenie i korzyści, jakie daje nam umowa z tą firmą. Dzięki m.in. temu kontraktowi nie brakuje nam środków nie tylko na prowadzenie reprezentacji narodowej, ale i finansowanie innych działalności całego związku.
Spekulacje, niedomówienia oraz plotki, jakie ostatnio pojawiły się w przestrzeni medialnej, wymagają wyjaśnień ze strony naszej federacji. Uważam, że cała sprawa nie ma wyolbrzymianego tu i ówdzie głównie podtekstu finansowego. Jak wywnioskowałem z rozmowy z zawodnikami reprezentacji narodowej, chodzi im o systemowe rozwiązanie spraw związanych z powinnościami wobec PZPN i sponsorów związku. Wiele zaszłości i niedomówień niepotrzebnie dziś komplikują tę sprawę. Mam nadzieję, że w ciągu najbliższych miesięcy wspólnie wypracujemy kompromis i nowe zasady zadowalające nasz wszystkich.
Jednocześnie zaapelowałem do członków reprezentacji narodowej, obecnych na niedzielnym spotkaniu, by we wtorek, 13 sierpnia wzięli udział w nagraniu sesji reklamowej głównego sponsora PZPN, firmy Orange. Będzie to potwierdzenie naszych bardzo dobrych stosunków, które od lat mamy z naszym głównym sponsorem.
Oświadczenie Konrada Ciesiołkiewicza, dyrektora PR i sponsoringu Orange Polska:
Od ponad dziesięciu lat Orange wspiera polską piłkę jako główny sponsor kadry narodowej. Kibicujemy Biało - Czerwonym, trzymamy kciuki za zwycięstwa w najbliższych meczach z Danią i Czarnogórą. Chcemy poświęcać całą naszą energię na pomoc narodowej drużynie w osiąganiu dobrych wyników.
Z przykrością i zaskoczeniem obserwujemy medialną dyskusję między piłkarzami kadry, ich menadżerami, a PZPN. Podkreślamy, że nie jesteśmy stroną tej dyskusji. Jako sponsor mamy zagwarantowane umową prawa w zamian za wsparcie, jakie dajemy drużynie od lat. Nasza współpraca układa się wzorcowo, zgodnie z zapisami kontraktu oraz zasadami życzliwych relacji.
Orange zawsze wywiązywało się ze wszystkich swoich zobowiązań. Oczekujemy wywiązania się naszych partnerów wobec nas. Jest to zgodne z zasadami, na jakich profesjonalny sport funkcjonuje od wielu lat. Jesteśmy przekonani, że rozumie to każdy, kto zna reguły światowego futbolu i marketingu sportowego.
Wierzymy w szybkie i pozytywne zakończenie trwającej dyskusji, tak by wszystkie jej strony mogły z pełną energią powrócić do tego co najważniejsze: wspierania Biało - Czerwonych na drodze do Rio de Janeiro.
(12.08.2013)