Michał Lisiecki przyznał, że po tekstach o aferze taśmowej stracił 15 mln zł

"Moje wydawnictwo straciło 15 mln zł przychodów reklamowych" - mówił o konsekwencjach publikacji artykułów o aferze taśmowej Michał Lisiecki, prezes PMPG Polskie Media, do której należy AWR Wprost, wydawca tygodnika "Wprost". W wywiadzie dla Superstacji opowiadał też m.in. o pozwie Kamila Durczoka i byłych redaktorach naczelnych "Wprost".

Michał Lisiecki był wczoraj gościem Sławomira Jastrzębowskiego, redaktora naczelnego "Super Expressu", w jego programie "Więc jak?", emitowanym w Superstacji. Jastrzębowski zaczął rozmowę od pytania o pozew Kamila Durczoka (domaga się on od wydawcy "Wprost" 9 mln zł). "To jest pozew typowo marketingowy, PR-owski" - mówił Lisiecki, porównując sprawę do procesu "Wprost" z Małgorzatą Cimoszewicz-Harlan. 
Lisiecki tłumaczył, że publikowanie tekstów o aferach jest misją mediów, która się jednak nie opłaca. "Moje wydawnictwo straciło 15 milionów złotych przychodów reklamowych" - zapewniał. Podkreślał, że wzrosty sprzedaży poszczególnych wydań nie zrównoważyły odpływu reklamodawców. "Tak agresywne dziennikarstwo powoduje, że reklamodawca woli się na chwilę odsunąć" - dodawał.
Lisiecki wspominał też poprzednich redaktorów naczelnych "Wprost". "Spadło nam znacząco czytelnictwo" - wspominał czasy Sylwestra Latkowskiego, dodając, że o jego zwolnieniu zadecydowały względy ekonomiczne. "Zawiodłem się na Tomku Lisie" - mówił o jednym z wcześniejszych naczelnych, który teraz kieruje tygodnikiem "Newsweek Polska". Nawiązał do czasów, gdy Lis uruchamiał serwis NaTemat.pl. "Tomek ubrał się w garnitur i poszedł profesjonalnie jak sprzedawca, sprzedawać kontrakty reklamowe do firm, o których pisaliśmy" - tłumaczył Lisiecki powody rozstania z Lisem. Lisiecki wychwalał natomiast obecnego redaktora naczelnego "Wprost" Tomasza Wróblewskiego, którego szczególnie chwalił za znajomość światowych mediów.
Średnia sprzedaż tygodnika "Wprost" (AWR Wprost) w pierwszym kwartale 2015 roku wyniosła 50,999 egzemplarzy i była niższa o 0,78 proc w porównaniu z pierwszym kwartałem ub.r. (dane: ZKDP).

(JM, 03.07.2015)