Dział: PRASA

Dodano: Listopad 15, 2017

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Policja chciała zakazu udziału w imprezach masowych dla fotoreportera "GW"

(fot. pixabay.com)

Sąd Okręgowy w Katowicach odrzucił 14 listopada br. apelację policji w sprawie fotoreportera "Gazety Wyborczej" Grzegorza Celejewskiego.  

We wrześniu br. Grzegorz Celejewski został zatrzymany przez policję, gdy przed stadionem Ruchu Chorzów nie wykonał polecenia ochroniarza i nie wyłożył na chodniku drogiego sprzętu fotograficznego. Celejewski spędził noc w komisariacie. Zdaniem policji fotoreporter nie poddał się kontroli i dlatego wnioskowała o ukaranie go w trybie przyspieszonym grzywną 2 tys. zł i dwuletnim zakazem uczestniczenia w imprezach masowych. Fotoreporter został jednak uniewinniony przez Sąd Rejonowy w Chorzowie. Policja odwołała się od tego wyroku. 14 listopada br. Sąd Okręgowy w Katowicach uznał, że apelacja była bezpodstawna, gdyż obwiniony domagał się tylko zapewnienia stosownych warunków kontroli. "W tej sprawie brakuje znamion wykroczenia" - uznała sędzia Gabriela Musialik-Dudzińska. 

"Wciąż nie rozumiem, dlaczego policja mnie obwiniała, żądając dwuletniego zakazu w imprezach masowych. Dobrze wiedzieli, że jestem na nich często, bo robię zdjęcia, więc uderzali w moje prawo do wykonywania zawodu. Postawili mnie w szeregu ze stadionowymi chuliganami" - mówi Celejewski cytowany przez Wyborcza.pl.  


(Mackuch, 15.11.2017)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.