Temat: media narodowe

Dział: TELEWIZJA

Dodano: Czerwiec 15, 2017

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Lichocka: walka PO z niezależnością dziennikarską musi spotkać się z reakcją

Joanna Lichocka (fot. Jarosław Roland Kruk / za wikipedia.org - lic.CC3.0)

Posłanka PiS Joanna Lichocka zapowiedziała, że Rada Mediów Narodowych na najbliższym posiedzeniu zajmie się kwestią "ataków polityków Platformy na dziennikarzy". "Walka PO z wolnością słowa i niezależnością dziennikarską musi spotkać się z reakcją" – stwierdziła.

Joanna Lichocka w rozmowie z Polską Agencją Prasową zaznaczyła, że na najbliższym posiedzeniu Rady Mediów Narodowych, które odbędzie się 22 czerwca br., jednym z poruszanych tematów ma być kwestia "ataków polityków Platformy Obywatelskiej na dziennikarzy". Podkreśliła, ze chodzi przede wszystkim o dziennikarzy mediów publicznych, ponieważ RMN opiekuje się tymi mediami.

"Ataki polityków PO nie obejmują tylko dziennikarzy mediów publicznych, obejmują także dziennikarzy takich tytułów, które się politykom Platformy nie podobają" - zauważyła posłanka. "Ta walka z wolnością słowa, z niezależnością dziennikarską musi spotkać się z reakcją" – dodała.

Jako przykłady "ataków na dziennikarzy" Lichocka wskazywała m.in. wpis posła PO Borysa Budki na Twitterze, w którym miał atakować i grozić dziennikarce TVP Ewie Bugale.

W kwietniu Budka oceniając materiał przygotowany przez dziennikarkę, napisał na Twitterze: "Jeden z bardziej kłamliwych materiałów Bugały. Ale przyjdzie jej za to odpowiedzieć. Spokojnie...Spisane będą słowa i czyny...:)".

Według Lichockiej, jest to przykład deprecjonowania pracy dziennikarzy, którzy "pokazują informacje niekorzystne dla PO". "To odbieranie wiarygodności tym dziennikarzom i zastraszanie ludzi mediów: jeśli chcieliby pisać krytycznie o PO, zostaną obrażeni i PO będzie działała po to, żeby obniżyć ich wiarygodność i uniemożliwić w przyszłości pracę" - zaznaczyła posłanka PiS.

"RMN powinna bardzo dobitnie zaprotestować przeciwko naruszaniu wolności słowa przez tych postkomunistycznych polityków" - stwierdziła Lichocka.

Z kolei "list w obronie wolności słowa" zamieścił serwis wPolityce.pl. Jego sygnatariusze napisali, że budzą ich zasadniczy sprzeciw "powtarzające się ataki na dziennikarzy niezależnych, w tym zwłaszcza pracujących w TVP". "Powtarzają się napaści słowne, których coraz częściej dopuszczają się głównie politycy Platformy Obywatelskiej, zdarzają się ataki fizyczne przeprowadzane przez zwolenników tej samej partii. Próbuje się organizować bojkoty mediów publicznych, jednocześnie bez słowa komentarza pozostawiając agresywne i brutalne działania niektórych mediów komercyjnych, dysponujących dobrami rzadkimi jakimi są koncesje pozwalające na naziemne nadawanie sygnału" – czytamy w liście. Podpisali się pod nim m.in. Wojciech Biedroń, Piotr Gursztyn (dyrektor biura programowego TVP), Jerzy Jachowicz, Jacek Karnowski (redaktor naczelny "W Sieci"), Michał Karnowski (członek zarządu Fratrii), Rafał Porzeziński (dyrektor Programu I Polskiego Radia) i Krzysztof Skowroński (prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich).

(PAP, KOZ, 15.06.2017)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.