Producent z TVN, zawieszony za współpracę z komornikami, wraca do pracy
(fot. archiwum/Press)
Krzysztof Miączyński, producent programów "Uwaga!" i "Superwizjer", zawieszony przez władze TVN po ujawnieniu przez "Press" jego współpracy z komornikami, zostanie przywrócony do pracy.
Krzysztof Miączyński w maju został zawieszony przez władze stacji po tym, jak majowy "Press" ujawnił jego powiązania biznesowe z komornikami. Krzysztof Miączyński jest drugą osobą w hierarchii redakcyjnej "Uwagi!" i "Superwizjera". Jego przełożoną jest producentka Monika Szymborska, która potwierdziła wczoraj, że Miączyński wraca do pracy w TVN.
Według naszych informacji Szymborska powrót Miączyńskiego tłumaczyła zespołowi tym, że dział prawny nie dopatrzył się nieetycznych zachowań dziennikarza. Chodzi m.in. o opisane w majowym numerze "Press" przykłady, jak firma Krzysztof Miączyński Master Productions pomagała w zlecaniu publikowania w prasie i Internecie ogłoszeń dotyczących licytacji mieszkań. Krzysztof Miączyński był również we władzach kilku spółek założonych z komornikami. W dokumentach Krajowego Rejestru Sądowego wpisany widniał jako prezes w spółkach Rejent, Bravos i Richmond (w ich władzach byli też komornicy). Miączyński nie dostrzegał konfliktu interesu w tym, że jednocześnie był jednym z szefów programów interwencyjnych, które zajmują się też komornikami, a z drugiej - współpracował w nimi. Wczoraj odmówił komentarza.
(MAK, DR, 24.07.2015)