Dział: TELEWIZJA

Dodano: Czerwiec 11, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Nowy zarząd TVP zmieni niewiele (opinie)

.

Janusz Daszczyński został przez radę nadzorczą Telewizji Polskiej wybrany na nowego prezesa spółki. Do zarządu ma wejść też Wiesław Rola, a z obecnego składu pozostanie w nim Marian Zalewski. Zdaniem komentatorów w TVP zmieni się niewiele.

- Nic się nie zmieniło: dwie nowe twarze i stary układ – komentuje Robert Kozak. - Zachowanie PO wobec telewizji publicznej legitymizuje porządek, zgodnie z którym po jesiennych wyborach telewizję przejmie inna partia, prawdopodobnie PiS – uważa Kozak, który kandydował do zarządu stacji, ale nie przeszedł do ostatniego etapu konkursu.
Na konieczność odpolitycznienia TVP wskazuje też Jarosław Gugała z Polsatu. - To, kto został prezesem TVP, nie ma teraz znaczenia, po wyborach pewnie dojdzie do zmiany – mówi Gugała.
Wybrany przez radę nadzorczą na nowego prezesa Janusz Daszczyński w zarządzie telewizji zasiadał już w latach 1994-1999. W czasie rozmów kwalifikacyjnych mówił, że TVP powinna wrócić do „narracji publicznej”. Pytany, czy należy do jakiejś partii politycznej, zaprzeczył. Obecnie jest wicedyrektorem ds. finansów i logistyki w Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz zastępcą komisarza generalnego sekcji polskiej na Expo 2015 w Mediolanie (w 2010 roku był też szefem polskiej wystawy na Expo 2010 w Szanghaju). W TVP pracował też w przeszłości jako redaktor naczelny oddziału w Gdańsku, dyrektor TVP 2 i zastępca dyrektora TVP Polonia. Był pierwszym dyrektorem biura KRRiT. Współtworzył „Tygodnik Samorządność”, „Gazetę Gdańską” i diecezjalną „Gwiazdę Morza”.
- Juliusz Braun był dobrym prezesem telewizji, ale Janusz Daszczyński zna tę instytucję i myślę, że będzie nią sprawnie zarządzał – mówi Maciej Grzywaczewski, wiceprezes firmy producenckiej ATM Grupa i były dyrektor TVP 1. Daszczyńskiego zna z czasów, gdy ten kierował TVP Gdańsk. - O sukcesy w kierowaniu TVP nie będzie jednak łatwo, jeśli nie nastąpią zmiany w ustawie abonamentowej – zastrzega Grzywaczewski. Zwłaszcza że nowy prezes TVP mówił w czasie konkursu o niechęci do ścigania się ze stacjami komercyjnymi.
- To już chyba mój dwudziesty prezes – komentuje natomiast Agnieszka Romaszewska-Guzy, dyrektor TV Biełsat. - Mam nadzieję, że będzie lepszy niż jego poprzednicy. To fachowiec, pamiętam go z czasów prezesury Wiesława Walendziaka (pierwszy zarząd, kiedy TVP na początku lat 90. została spółką – przyp. red.). Jego wybór na pewno wynika z jakiejś politycznej układanki, ale nie wiem i nie chcę wiedzieć jakiej, bo wolę się nie zajmować rzeczami, na które nie mam wpływu – dodaje.
Wytypowany przez większość rady nadzorczej na członka zarządu TVP Wiesław Rola jest członkiem rady nadzorczej Radia Katowice, a w latach 2002-2006 był prezesem tej rozgłośni. Wcześniej był zastępcą kierownika Regionalnej Agencji Producenckiej w TVP Katowice (2000-2002) i redaktorem naczelnym oraz prezesem wydawnictwa „Gońca Górnośląskiego” w Chorzowie (lata 90.). W czasie przesłuchań powiedział, że praca w zarządzie TVP będzie ukoronowaniem jego kariery.
Członkiem zarządu ma ponadto pozostać Marian Zalewski, któremu w czasie przesłuchań członek rady nadzorczej TVP Tadeusz Kowalski wypomniał, że przyszedł do TVP z polityki – był podsekretarzem stanu w Ministerstwie Rolnictwa i członkiem PSL.
Obecny zarząd będzie kierował TVP do zakończenia walnego zgromadzenia (stanowi je minister skarbu), które powinno się rozpocząć najpóźniej 30 czerwca.

(RUT, JM, 11.06.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.