Dział: PRASA

Dodano: Styczeń 11, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Newsweek.pl: Sumliński w książce o byłym prezydencie dopuścił się plagiatu

(fot. polska.newsweek.pl)

Wojciech Sumliński, autor książki o byłym prezydencie Bronisławie Komorowskim, dopuścił się plagiatu i kopiował fragmenty kryminałów, m.in. Alistaira MacLeana i Raymonda Chandlera - pisze Newsweek.pl (Ringier Axel Springer Polska).

Wojciech Sumliński, dziennikarz śledczy związany m.in. z tygodnikiem "Wprost", "Gazetą Polską" czy "Tygodnikiem Podlaskim", w kwietniu ub.r. (w trakcie kampanii prezydenckiej) nakładem wydawnictwa Wojciech Sumliński Reporter wydał książkę pt. "Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego". Opisuje w niej rzekome powiązania ówczesnego prezydenta z byłymi Wojskowymi Służbami Informacyjnymi (WSI). Tuż po jej publikacji, jak podaje Newsweek.pl: "do Prokuratury Generalnej wpłynęło kilka wniosków o ściganie Komorowskiego - do każdego dołączony był egzemplarz >>Niebezpiecznych związków...<<". Były prezydent nie odniósł się do publikacji. Książka szybko stała się bestsellerem i jej nakład np. w Empik.pl, Merlin.pl czy Matras.pl się wyczerpał. (Jak pisał NaTemat.pl księgarnie informowały, że wkrótce nakład zostanie uzupełniony i książka ponownie będzie dostępna, jednak prawicowi publicyści szybko zaczęli informować m.in. o tym, że "ktoś blokuje książkę i że ma to związek z wyborami").

Jakub Korus na łamach Newsweek.pl w piątek opublikował tekst, w którym pisze, że Sumliński w książce "Niebezpieczne związki..." miał dopuścić się plagiatu i "niemal 30 razy skopiować klasyków kryminału i sensacji - Alistaira MacLeana i Raymonda Chandlera. Autor przytacza konkretne fragmenty książki Sumlińskiego i łudząco podobne cytaty z "Żegnaj, laleczko" Chandlera czy "48 godzin", "Mrocznego Krzyżowca" i "Lalki na łańcuchu" autorstwa MacLeana. Znalazł je tłumacz z języka angielskiego (w tekście występujący pod zmienionym nazwiskiem), a Newsweek.pl zaprezentował prawnikom. Ci stwierdzili, że jest to plagiat i sprawę można zbadać pod kątem "bezprawnego przypisania sobie autorstwa całości lub części cudzego utworu".

Po publikacji materiału czytelnicy Newsweek.pl znaleźli inne opisy miejsc, dialogi, podobne do tych z kryminału "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet' Stiega Larssona i powieści Alistaira MacLeana "H.M.S. Ulisses".

Wojciech Sumliński na pytania "Presserwisu" odnośnie do zarzutów o plagiat wysłał tylko obszerną odpowiedź, jakiej udzielił dziennikarzowi Newsweek.pl (opublikowano ją w całości na stronie internetowej tygodnika). Tłumaczy w niej: "W ostatnich książkach celowo i śladowo nawiązałem do klimatu czy stylu klasyków, na których się wychowywałem, jak MacLean, czy Chandler, wytwarzając jednakowoż przecież na tej kanwie swój własny, indywidualny styl, i z tą zasadniczą różnicą w odniesieniu do rzeczonych, że w przeciwieństwie do nich piszę wyłącznie o faktach, o wydarzeniach autentycznych". W rozmowie z Newsweek.pl podkreśla także, że zarzucanie mu plagiatu jest częścią nagonki na jego osobę.

Na kolejne nasze pytanie - o dalsze kroki prawne - Sumliński już nie odpowiada, ale w rozmowie z Wp.pl oświadczał: "Absolutne, ewidentne kłamstwo. Informuję, że z tygodnikiem "Newsweek" idę do sądu. Wszystko ma swoje granice.

W obronie autora staje recenzujący publikację Dawid Florczak z działu Historia w Meritum.pl. - Książki red. Sumlińskiego powinniśmy oceniać głównie jako literaturę faktu, a nie beletrystykę. Frazy zaczerpnięte od innych autorów podważają jego umiejętności pisarskie, lecz nie dyskredytują go jako wiarygodnego dziennikarza śledczego - uważa Florczak.

Jego zdaniem "Newsweek" nie zajmuje się meritum, nie próbując podważyć poważnych oskarżeń, które Sumliński wytacza wobec ludzi zajmujących poważne stanowiska. - Wartym zauważenia jest, że nikt nie próbuje podważyć tez Sumlińskiego. Gdyby o mnie napisał takie rzeczy, a one okazałyby się kłamstwem, to moim celem życiowym byłoby wszystko odkręcić, a jego puścić z torbami - stwierdza Florczak.

(DR, 11.01.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.