Dział: PRASA

Dodano: Kwiecień 28, 2011

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

ZKDP wnioskuje o naganę dla wydawcy "Wprost"

Audyt wyników sprzedaży "Wprost" za 2010 rok potwierdził zarzuty konkurentów - AWR "Wprost" po raz kolejny została upomniana przez Związek Kontroli Dystrybucji Prasy. Ponadto ZKDP złożył wniosek do Sądu Koleżeńskiego o ukaranie wydawcy naganą.

Konkurencyjni wydawcy - "Polityka" Spółdzielnia Pracy ("Polityka") i Ringier Axel Springer Polska ("Newsweek Polska") - którzy pod koniec 2010 roku wnioskowali do ZKDP o kontrolę nadzwyczajną wyników "Wprost", zwracali uwagę na podawanie nierzetelnych danych na temat sprzedaży egzemplarzowej tego tytułu. Audyt nadzwyczajny wykazał, że od lutego do listopada ub.r. "Wprost" zawyżał wyniki sprzedaży ogółem: do tej rubryki wpisywał egzemplarze, które powinny znaleźć się w rubryce "inne rozpowszechnianie płatne razem" - bo nie spełniały warunków sprzedaży egzemplarzowej lub prenumeraty (np. mogły zostać sprzedane przez wydawcę w celu ich bezpłatnego rozpowszechniania).Jak pokazał audyt, na początku 2010 roku błędne księgowanie wyników "Wprost" dotyczyło średnio 5 tys. egz. na wydanie (ok. 20 tys. miesięcznie). Od maja jednak, gdy nowy redaktorem naczelnym "Wprost" został Tomasz Lis, liczba ta rosła, aż do 16 tys. egz. na wydanie w listopadzie ub.r. (ok. 60 tys. egz. miesięcznie). W tym czasie Platforma Mediowa Point Group (do której należy AWR "Wprost") chwaliła się, że zmiany wprowadzone przez nowe kierownictwo znacząco podnoszą sprzedaż.- Nasze podejrzenia o nieuczciwych praktykach wydawcy "Wprost" okazały się prawdziwe. Przekonali się o tym czytelnicy, reklamodawcy i inwestorzy. Kontrola udowodniła również, że procedury ZKDP działają - mówi Anna Gancarz-Luboń, rzeczniczka prasowa wydawcy "Newsweeka".- Kontrola wykazała rozbieżności, które nie są małe. To sygnał dla wydawców, że należy grać fair, a nie stosować dopalacze. A jeśli ktoś na tym rynku fauluje, należy się zgłosić do arbitra, którym jest ZKDP - dodaje Piotr Zmelonek, dyrektor wydawniczy "Polityki".- Podjętą przez Związek uchwałę przeanalizujemy i zdecydujemy, czy będziemy się odwoływać od niej do Sądu Koleżeńskiego. Podejmując uchwałę, ZKDP odrzucił wszystkie złożone przez wydawcę zastrzeżenia do wyników kontroli nadzwyczajnej. Korekty wprowadzone przez zarząd ZKDP powodują przesunięcia pomiędzy poszczególnymi pozycjami w deklaracji o wysokości nakładu i rozpowszechniania i jako takie są zabiegiem przede wszystkim formalnym, a co szczególnie ważne, nie zmieniającym najważniejszej wartości: rozpowszechniania płatnego razem - informuje Anna Pawłowska-Pojawa, PR manager Point Group.ZKDP zobowiązał AWR "Wprost" do poinformowania w swoim serwisie internetowym o zaistniałych naruszeniach - uchwała ZKDP ma być eksponowana na stronie Wprost.pl przez cztery tygodnie. Wydawca został też zobowiązany do złożenia autokorekt dla danych za grudzień 2010 roku i styczeń 2011 roku (obie autokorekty wpłynęły już do ZKDP).

(SK, 28.04.2011)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.