Dział: INTERNET

Dodano: Październik 13, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Kurier PAP oferuje lokalnym mediom swoje depesze za darmo

Strona główna serwisu Kurier PAP

Polska Agencja Prasowa uruchomiła serwis dla mediów lokalnych, z którego mogą one korzystać bezpłatnie. Serwis Kurier PAP na otwartej stronie zamieszcza dziennie kilkadziesiąt depesz.

- Uruchomiliśmy już newsletter dla czytelników, planujemy w tym tygodniu uruchomić newsletter dla mediów lokalnych. W przyszłym tygodniu odbędzie się konferencja prasowa inaugurująca Kurier PAP - mówi Katarzyna Kubicka-Żach, kierownik zespołu obsługi redakcyjnej w Centrum Prasowym PAP, redaktor Kuriera PAP.
Docelowo serwis ma codziennie bezpłatnie dostarczać czytelnikom 20-30 depesz. Około połowy z nich media lokalne będą mogły bezpłatnie wykorzystywać (w Internecie i druku). Warunkiem jest rejestracja w serwisie oraz podawanie i linkowanie do źródła.
Treści Kuriera PAP przygotowuje siedmioosobowy zespół pod kierownictwem Kubickiej-Żach. Powstają na podstawie serwisów informacyjnych PAP, oficjalnych komunikatów dla mediów przekazywanych przez administrację państwową (prezydencką i rządową) i samorządową.
- Kurier PAP kierowany jest do indywidualnych czytelników i lokalnych redakcji, które nie są odbiorcami płatnych serwisów PAP. Oferuje wybrane, skrócone i zredagowane dla potrzeb mediów lokalnych informacje, więc nie spodziewamy się, żeby redakcje mediów ogólnopolskich i regionalnych rezygnowały z płatnych codziennych serwisów zawierających pełen przegląd wiadomości agencyjnych - tłumaczy strategię Kubicka-Żach.
Lokalni wydawcy nie są jednak pewni, czy depesz PAP, nawet darmowych, potrzebują. - Moje wydawnictwo publikuje tylko i wyłącznie własne informacje, więc żadna tego typu oferta nie jest dla nas interesująca - mówi krótko Dominik Księski, redaktor naczelny i wydawca tygodnika "Pałuki". Podobnie, choć mniej surowo pomysł ocenia Jerzy Mianowski, redaktor naczelny "Głosu Wągrowieckiego": - PAP dotyka tematów lokalnych z ogólnopolskiego punktu widzenia, a lokalne media muszą pisać inaczej. Z dotychczasowego serwisu samorządowego PAP 80 proc. treści jest dla nas nieprzydatna. Ale czasami te depesze nas inspirują. Wystarczy zaadaptować dany temat lokalnie, dodając komentarz i powstaje fajny tekst. Ale nie jest to zbyt częste - mówi Mianowski.

(JM, 13.10.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.