Ruch przestanie dostarczać prasę. "Budka podtrzymał decyzję"  |  Polacy na World Press Photo  |  Allegro decyduje o zakończeniu współpracy  |  Google i Demagog będą sprawdzać polityków  |  Polskie tytuły oryginalne w bibliotece Netflixa  |  Spółka GPW DAI z kolejnymi kampaniami  |  Mecze Polek w Lidze Narodów  |  Szef anteny Radia Eska i Eska2  |  SkyShowtime z reklamami  |  Z łódzkiej redakcji "GW" do "Wysokich Obcasów"  |  Oglądalność "Pamiętników z wakacji"  |  E-widzowie na Smart TV najczęściej korzystają z Netflixa i YouTube'a  |  Ministerstwo Zdrowia zapowiada szereg przetargów  |  Curaprox wybrała  |  Cut The Mustard  |  Google zapłaci za gromadzenie danych o lokalizacji  |  RAI z zarzutami wprowadzania cenzury  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 46 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Ruch przestanie dostarczać prasę. "Budka podtrzymał decyzję"  |  Polacy na World Press Photo  |  Allegro decyduje o zakończeniu współpracy  |  Google i Demagog będą sprawdzać polityków  |  Polskie tytuły oryginalne w bibliotece Netflixa  |  Spółka GPW DAI z kolejnymi kampaniami  |  Mecze Polek w Lidze Narodów  |  Szef anteny Radia Eska i Eska2  |  SkyShowtime z reklamami  |  Z łódzkiej redakcji "GW" do "Wysokich Obcasów"  |  Oglądalność "Pamiętników z wakacji"  |  E-widzowie na Smart TV najczęściej korzystają z Netflixa i YouTube'a  |  Ministerstwo Zdrowia zapowiada szereg przetargów  |  Curaprox wybrała  |  Cut The Mustard  |  Google zapłaci za gromadzenie danych o lokalizacji  |  RAI z zarzutami wprowadzania cenzury  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 46 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Ruch przestanie dostarczać prasę. "Budka podtrzymał decyzję"  |  Polacy na World Press Photo  |  Allegro decyduje o zakończeniu współpracy  |  Google i Demagog będą sprawdzać polityków  |  Polskie tytuły oryginalne w bibliotece Netflixa  |  Spółka GPW DAI z kolejnymi kampaniami  |  Mecze Polek w Lidze Narodów  |  Szef anteny Radia Eska i Eska2  |  SkyShowtime z reklamami  |  Z łódzkiej redakcji "GW" do "Wysokich Obcasów"  |  Oglądalność "Pamiętników z wakacji"  |  E-widzowie na Smart TV najczęściej korzystają z Netflixa i YouTube'a  |  Ministerstwo Zdrowia zapowiada szereg przetargów  |  Curaprox wybrała  |  Cut The Mustard  |  Google zapłaci za gromadzenie danych o lokalizacji  |  RAI z zarzutami wprowadzania cenzury  |  Zapraszamy do newslettera "Presserwis" – dziś aż 46 newsów ze świata mediów i reklamy  | 

Dział: KWESTIONARIUSZ FOTOREPORTERA

Dodano: Marzec 31, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Kwestionariusz fotoreportera

Być fotoreporterem znaczy... Każdego dnia może znaczyć coś innego. To nieustanny ruch, obserwacja świata oparta o solidne fotograficzne rzemiosło z oddaniem dziennikarskiej etyce.
Naciskając spust migawki... Dobrze, jeśli już nie myślę i robię to pewnie.
Moje najlepsze zdjęcie... Nigdy takiego nie będzie; to jak wybieranie ulubionej cegły z budowanego przez siebie domu.
Gdy widzę piękne zdjęcie innego autora... Kiwam lekko głową w przód i tył, i się rozmarzam.
Brzydota... różnie z nią bywa, trzeba na nią uważać i wiedzieć, po co się ją pokazuje.
Wystawy... Nie nauczyłem się ich oglądać; w domu miałem dużo książek i gazet ze zdjęciami, ale nikt mi nigdy nie zrobił wernisażu.
Najlepiej wspominam... Nie ma takiego „naj”. To jest zawsze kompilacja wspomnień o ludziach, miejscach i emocjach.
Najgorzej wspominam... Nie pamiętam, strasznie szybko zapominam o tym, co złe.
Największy stres miałem... Miałem chyba 10 lat, przez jeden semestr byłem uczniem szkoły baletowej, zajęcia nazywały się taniec klasyczny, nie dźwignąłem tematu.
Chciałbym sfotografować... Dzień zakończenia wojny w Syrii.
Mówienie o fotografii... Może być świetną szkołą warsztatu albo bełkotem pełnym frazesów.
Nie miałem ze sobą aparatu... Bardzo często nie mam, nie zastanawiam się nad tym, ale jeszcze nigdy nie zapomniałem go zabrać.
Pieniądze z fotografii... Z pieniędzy jestem bardzo słaby, po prostu mi nie idzie.
Gdybym nie był fotoreporterem... Jak byłem dzieckiem, chodziłem po domu, sam do siebie gadałem i wyobrażałem sobie różne rzeczywistości. W tych dziecięcych fantazjach zawsze byłem rozbitkiem, traperem lub piekarzem, cały świat kręcił się wokół gromadzenia jedzenia. Tak, byłbym kucharzem, rozważałem naukę w gastronomiku.

Galeria "W gruzy Syrii"

(31.03.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.