Dział: KWESTIONARIUSZ FOTOREPORTERA

Dodano: Marzec 17, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Kwestionariusz fotoreportera

Być fotoreporterem znaczy… zmieniać świat. Obrazem.

Naciskając spust migawki… coś kradniemy. Ważne, żeby robić to z pełną świadomością agresywności medium.

Moje najlepsze zdjęcie… mam nadzieję, że jeszcze nie powstało. Rzadko bywam zadowolony ze swoich zdjęć.

Gdy widzę piękne zdjęcie innego autora… podziwiam i staram się zrobić równie dobrą klatkę.

Brzydota to… najłatwiejszy temat. Ale niewielu fotografów (w tym ja sam) dojrzało do pokazywania piękna.

Wystawy to… najlepsza forma wybicia się młodych fotografów. Sam pokazywałem się (razem ze zbiorówkami i pokonkursowymi) na ok. 130 i myślę, że to mi pomogło.

Najlepiej wspominam… pierwsze sukcesy w fotografii. To była świetna motywacja.

Najgorzej wspominam… sytuacje w których nie miałem aparatu. To strasznie drażniące, kiedy nawet nie wiemy, czy udałoby się nam zrobić dobre zdjęcie.

Największy stres miałem… podczas obrony teczki w ZPAF. Oceniali mnie w końcu wybitni fotograficy z ogromną wiedzą.

Chciałbym sfotografować… może poczekam, aż uda mi się to sfotografować i wtedy powiem?

Mówienie o fotografii... jest potrzebne. Przydałby się nam gówniarzom drugi Uniejów.

Nie miałem ze sobą aparatu… nie pamiętam, kiedy ostatni raz. Od pewnego czasu mam go zawsze przy sobie.

Pieniądze z fotografii…

- Trąbka
- Jaka trąbka?
- Jakie pieniądze?
- Gentlemani o pieniądzach podobno nie rozmawiają

Gdybym nie był fotoreporterem... chyba nie do końca nim jestem, bo robię sporo innych rzeczy. Pewnie mocniej zaangażowałbym się w pracę naukową.

Galeria "Awaryjniak"

 

(17.03.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.