Temat: sprawa Ziętary

Dział: PRASA

Dodano: Listopad 19, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Media dotarły do mężczyzny, który miał inwigilować Ziętarę

Jarosław Ziętara 1 września 1992 roku wyszedł ze swego mieszkania do redakcji "Gazety Poznańskiej" i został uprowadzony (fot. Krzysztof Kaźmierczak)

"Głos Wielkopolski" i "Superwizjer" TVN 24 opublikowały rozmowę ze świadkiem, który miał inwigilować reportera "Gazety Poznańskiej" Jarosława Ziętarę na zlecenie Elektromisu.

Świadek, z którym rozmawiali dziennikarze, to były funkcjonariusz SB i UOP. Mężczyzna przekonuje, że o śledzeniu przez niego Ziętary wiedzieli twórca i ścisłe kierownictwo Elektromisu. Świadek o tym, co wie w sprawie dziennikarza, miał zeznać śledczym w 2013 roku i wówczas miał obciążyć kierownictwo Elektromisu. Początkowo otrzymał status świadka incognito. Później zaczął jednak wycofywać się z zeznań i stracił ten status.

Po publikacji "Głosu Wielkopolskiego" twórca Elektromisu Mariusz Świtalski i Krystian Czarnota (zgodzili się na podanie nazwisk) w oświadczeniu stwierdzili, że padli ofiarami szantażysty godzącego w ich dobre imię. Poinformowali, że 22 października w prokuraturze zostało złożone zawiadomienie o szantażu popełnionym przez byłego pracownika SB i UOP Jerzego U.

Krzysztof Kaźmierczak z Komitetu Społecznego im. Jarosława Ziętary uważa, że ujawnienie informacji ze śledztwa w sprawie zabójstwa Ziętary i świadka, który widział porwanie dziennikarza, może mieć fatalne skutki dla przebiegu procesu oskarżonych o udział w zbrodni. – Nie widzę tu interesu społecznego, który pomógłby sprawie Jarosława Ziętary – mówi Kaźmierczak.

Jarosław Ziętara współpracował m.in. z "Gazetą Wyborczą", "Wprost" i "Gazetą Poznańską". 1 września 1992 roku wyszedł ze swego mieszkania do redakcji "Gazety Poznańskiej" i został uprowadzony.

(GDYJ, PAP, 19.11.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.