Dział: PRZEGLąD MEDIóW

Dodano: Maj 25, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Były naczelny „Super Expressu” z zarzutem jazdy po pijanemu

(fot.pixabay.com)

Sławomir J. usłyszał zarzut prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Były redaktor naczelny „Super Expressu” zapewnia, że jest niewinny - informuje Gazeta.pl.

Marcin Saduś, rzecznik prasowy prokuratury okręgowej Warszawa- Praga, potwierdził dziennikarzom portalu informację, że przeciwko Sławomirowi J. toczy się postępowanie dotyczące prowadzenia pojazdu mechanicznego w stanie nietrzeźwości. Do zatrzymania doszło wieczorem 29 marca br. w Warszawie. Dziennikarz został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Grozi mu grzywna, ograniczenie wolności, a nawet dwa lata więzienia. 

Sławomir J. w czwartek wieczorem wysłał do redakcji Gazeta.pl SMS następującej treści: „Oczywiście nie prowadziłem samochodu pod wpływem alkoholu. Nie zostałem zatrzymany za kierownicą. Badania retrospektywne potwierdzają moją niewinność”.

Dziennikarz pod koniec kwietnia zrezygnował z funkcji redaktora naczelnego „Super Expressu”. W czerwcu ma rozpocząć pracę w agencji PR R4S. 

Aktualizacja 

Jak poinformowała w piątek po południu Gazeta.pl, portal otrzymał od Prokuratury Rejonowej Warszawa - Praga Południe odpowiedź na pytania w tej sprawie. Wynika z nich, że Sławomir J. został zatrzymany i przebadany na obecność alkoholu ponad dwie godziny od zdarzenia. Nie przyznał się do winy. Zlecono badania retrospekcyjne, które pozwolą ustalić, czy Sławomir J. nietrzeźwy "gdy pojazd znajdował się w ruchu". 

(PAZ, 25.05.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.