Część usług Google przestała działać w Rosji
Fot. Pixabay.com
Rosjanie mają problemy z korzystaniem z niektórych produktów Google - podał serwis TechCrunch.
Problemy techniczne dotyczą m.in. poczty Gmail oraz wyszukiwarki Google. Pojawiły się kilka dni temu, tuż po zablokowaniu przez rosyjskie władze komunikatora Telegram.
W minionym tygodniu rosyjscy operatorzy internetowi zostali zobligowani przez regulatora Roskomnadzor do blokowania tego popularnego komunikatora. To konsekwencja decyzji sądu, do którego zwróciła się Federalna Służba Bezpieczeństwa, po tym jak Telegram odmówił jej przekazania szyfrów koniecznych do kontrolowania korespondencji użytkowników.
Blokowanie komunikatora rozpoczęło się 16 kwietnia. W Rosji Telegram jest jednym z najpopularniejszych komunikatorów internetowych – korzysta z niego ok. 200 mln użytkowników na świecie, w tym ok. 15 mln w Rosji. Jego popularność wynika m.in. z tego, że przesyłane komunikaty są szyfrowane. FSB zwróciła się do Telegramu o przekazanie szyfrów, argumentując, że są one potrzebne do zapobiegania terroryzmowi. Gdy Telegram odmówił, FSB podała komunikator do sądu, który nakazał zablokowanie go w Rosji.
Paweł Durow, który założył Telegram w 2013 roku, oświadczył, że zamierza nadal zapewniać Rosjanom prawo do tajemnicy korespondencji. Zapewnił, że wkrótce Telegram zaoferuje rozwiązania, które umożliwią obchodzenie blokady i nie będą wymagały od użytkowników wykonywania żadnych dodatkowych czynności. CZYTAJ WIĘCEJ<<<
(LL, 24.04.2018)