Dział: PRASA

Dodano: Marzec 22, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rosyjscy dziennikarze bojkotują Dumę, a politycy wstrzymują im akredytacje

Wśród dziennikarek, które oskarżyły Leonida Słuckiego o molestowanie jest Daria Żuk z kanału Dożd (fot. screen z YouTube)

Po tym jak komisja etyki w Dumie Państwowej (izba niższa rosyjskiego parlamentu) nie doszukała się nieprawidłowości w zachowaniu oskarżanego przez dziennikarki o molestowanie seksualne deputowanego Leonida Słuckiego, kolejne media zaczęły ogłaszać bojkot parlamentu. Parlamentarzyści zakazują natomiast dziennikarzom tych mediów wstępu.

Leonid Słucki z nacjonalistyczno-populistycznej Liberalno-Demokratycznej Partii Rosji został oskarżony przez kilka dziennikarzem o molestowanie seksualne. Tą sprawą zajmowała się w Dumie komisja etyki, która nie dopatrzyła się żadnych "przekroczeń norm".

W proteście przeciwko temu werdyktowi kolejne media i koncerny medialne zaczęły ogłaszać bojkot Dumy, zapowiadając, że dziennikarze nie będą tam wysyłani. Do bojkotu przyłączyły się m.in. koncern RBK, „Kommersant”, radio Echo Moskwy, telewizje Dożd i RTVI.

Telewizja Dożd poinformowała, że 22 marca osoby ochraniające wejście do Dumy dostały listy z nazwiskami dziennikarzy, których mają nie wpuszczać do parlamentu. Przewodniczący Dumy Wiaczesław Wołodin poinformował o wstrzymaniu akredytacji dziennikarzy tych, mediów, które wycofały swoich dziennikarzy z Dumy. Wcześniej Wołodin zaproponował dziennikarkom, żeby zmieniły pracę, jeżeli uważają, że praca w rosyjskim parlamencie jest dla nich niebezpieczna.

(MAK, 22.03.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.