Dział: PRASA

Dodano: Luty 17, 2018

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

"Wysokie Obcasy" mocno krytykowane za hasło "Aborcja jest OK"

Okładka "Wysokich Obcasów" oburza dziennikarzy nie tylko o konserwatywnym światopoglądzie

"Aborcja jest OK" – takie hasło znalazło się na okładce "Wysokich Obcasów", sobotniego dodatku "Gazety Wyborczej" (Agora) z 17 lutego br. Okładka jest krytykowana nawet przez dziennikarzy "Gazety Wyborczej".

"Aborcja jest OK" – takie hasło znalazło się na okładce "Wysokich Obcasów", sobotniego dodatku "Gazety Wyborczej" (Agora) z 17 lutego br. Okładka jest mocno krytykowana, także przez dziennikarzy związanych z "GW" i Agorą.

"Często słyszymy: społeczeństwo nie jest gotowe, musi dojrzeć. Społeczeństwo to nie awokado, ktoś musi wykonać tę pracę, dać głos kobietom. I powiedzieć: aborcja jest normalna" – napisała w okładkowym tekście "Wysokich Obcasów" redaktor prowadząca Karolina Domagalska.

Na okładce dodatku są trzy kobiety w koszulkach z napisem "Aborcja jest OK". To, jak donosi redakcja: "Aborcyjny Zespół Marzeń w trasie. W skład zespołu wchodzą: Karolina Więckiewicz: prawo, Natalia Broniarczyk: ideolo, Justyna Wydrzyńska: doświadczenie, Kinga Jelińska: wsparcie instytucjonalne". Tekst okładkowy zapowiadający materiał głosi: "Nie jesteś sama. 1 z 3 twoich znajomych miała aborcję".

"Aborcja jest ok? Nie prawo do aborcji, ale aborcja? Ta okładka będzie długie lata wykorzystywana przeciw obrońcom praw kobiet. I trudno się będzie dziwić" – skomentował na Twitterze Tomasz Lis, redaktor naczelny "Newsweek Polska".

Andrzej Gajcy z Onetu kilkukrotnie odniósł się do okładki "WO". Napisał m.in.: "To życie jest OK, a nie #aborcja. I żadne oświecone umysły, czy światowej sławy autorytety i celebryci tej prawdy nie zmienią. Choć próbują z całych sił #AborcjaNieJestOk".

Do okładki odniosły się także Katarzyna Kolenda-Zaleska, która napisała "Aborcja NIE jest Ok."; Agnieszka Gozdyra z Polsat News, która zarzuciła "Wysokim Obcasom"  "infantylizację poważnej sprawy" oraz Weronika Kostrzewa z Radia Plus – "Ciekawe, czy jakiekolwiek inne zabijanie też jest OK".

Akcja oburzyła nawet Pawła Wrońskiego z działu krajowego "Gazety Wyborczej". Na swoim profilu wpisał: "Zakładając nawet taki cel perswazyjny to różowa akcja »aborcyjny dream team« »aborcja OK« jest infantylna, w najgorszym guście i może osiągnąć przeciwny cel do zamierzonego" – skomentował Wroński.

Już w piątek (16 lutego br.) na facebookowym profilu "Wysokich Obcasów" redakcja tłumaczyła slogan "Aborcja jest OK" : "To hasło, które mówi, że aborcja jest w porządku, bo daje możliwość wyboru. Zwraca się do kobiet, które zdecydowały się na aborcję i nie czują z tego powodu obciążenia psychicznego ani traumy. Bo traumą byłoby dla nich urodzenie dziecka w tym momencie życia. Członkinie Aborcyjnego Dream Teamu używają tego hasła, ponieważ na podstawie wieloletnich kontaktów z kobietami, które decydują się na aborcję farmakologiczną przekonały się, że wiele kobiet po aborcji czuje ulgę. W tym sensie aborcja jest OK, jest w porządku. Jest to również sposób odzyskania języka, który przez 25 lat zakłamywał opowieści o doświadczeniach kobiet i sprawił, że neutralne zdanie jest rozumiane teraz jak agitacja lub reklama".

(JOK, 17.02.2018)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.