Salon.com dopuszcza ad blockery w zamian za wykorzystanie komputerów użytkowników do kopania kryptowalut
(fot. www.salon.com)
Amerykańska grupa Salon to pierwszy na świecie wydawca, który zwraca się do użytkowników ad blockerów z prośbą o wyłączenie oprogramowania blokującego reklamy bądź o pomoc w zrekompensowaniu potencjalnych strat poprzez zezwolenie na wykorzystanie części mocy obliczeniowej komputerów użytkowników w celu kopania kryptowaluty.
Po co Salonowi dostęp do komputerów swoich czytelników? Najogólniej rzecz biorąc, kopanie kryptowalut polega na użyczaniu mocy obliczeniowej komputera do weryfikacji poprawności transakcji zapisywanych w rejestrze blockchain. Kryptowaluta jest swego rodzaju nagrodą za pracę komputera, którą następnie można wymienić na prawdziwą walutę. Salon kopie dość popularną kryptowalutę Monero, której kurs wynosi około 280 USD za monetę.
Salon korzysta z komputerów użytkowników tylko w czasie korzystania z serwisu wydawcy i nie wymaga instalacji dodatkowego oprogramowania. A zatem, im więcej czasu czytelnicy spędzą na stronach Salonu, tym więcej może na tym zarobić wydawca.
"Będąc dziennikarzem nie dziwi mnie zainteresowanie naszą decyzją. Ale nie to było jej przyczyną. Mamy poważny branżowy problem związany z oprogramowaniem blokującym reklamy i jest to jeden ze sposobów, by rzucić na więcej światła na to zjawisko" - mówił dla Financial Times Jordan Hoffner, CEO grupy medialnej Salon.
(MM, 16.02.2018)