"IT Girls" zmienia nazwę na "Wysokie Obcasy Praca"
Magazyn "Wysokie Obcasy Praca" zastąpi "IT Girls" (fot. materiały prasowe)
Kwartalnik "Wysokie Obcasy Praca" (Agora SA) zadebiutuje na rynku 1 grudnia br. Jest on kontynuacją "IT Girls", wydania specjalnego "Wysokich Obcasów". Eksperci oceniają, że zmiana nazwy może zwiększyć wpływy z reklam.
Testowy numer "IT Girls" ukazał się 9 maja br. Kolejny miał wyjść 25 października br., lecz wydawca przełożył wydanie tytułu, aby dopracować formułę pisma. Teraz informuje, że zmienia także tytuł na "Wysokie Obcasy Praca".
Nowy kwartalnik Agory będzie wypełniony praktycznymi informacjami o pracy, pasji, życiu, psychologii, nauce i technologiach. - To odpowiedź na potrzeby czytelniczek oraz trendy, jakie wyznacza rynek. Od dłuższego czasu obserwujemy coraz większe zainteresowanie tematami związanymi z rozwojem zawodowym, psychologią pracy i work-life balance - mówi Joanna Mosiej-Sitek, redaktorka naczelna wydania i wydawczyni "Wysokich Obcasów". - "Wysokie Obcasy Praca" ma inspirować kobiety i pomagać w realizacji wyznaczonych celów zawodowych, bez straty dla życia osobistego. Nie rezygnujemy z "IT Girls" - technologie będą jednym z ważniejszych tematów wydania, ponieważ to one determinują dziś naszą pracę i życie - dodaje Mosiej-Sitek.
Bohaterką okładki pierwszego numeru pod nowym tytułem będzie Sheryl Sandberg, szefowa operacyjna Facebooka. W wydaniu, które ma liczyć 124 strony, pojawią się również felietony, m.in. Natalii de Barbaro, Wojciecha Orlińskiego i Zuzanny Ziomeckiej.
Magazyn "Wysokie Obcasy Praca" dostępny będzie przez trzy miesiące w cenie 11,99 zł - w kioskach i salonach prasowych oraz w sieci na stronach: Kulturalnysklep.pl oraz Publio.pl.
Eksperci oceniają, że zmiana może zwiększyć wpływy z reklam. - Marka "Wysokie Obcasy" jest bardzo dobrze postrzegana, niesie za sobą jakość, poza tym jej tytuły – tygodnik i magazyn - mają stałe grono czytelniczek. Dla reklamodawców, którzy posiadają budżety, informacja o kolejnym tytule w portfolio marki jest bardzo dobrym sygnałem. Świadczy o jej wzmocnieniu - ocenia Monika Rychlica, head of press, outdoor, cinema and new media w Initiative Media. - Wydawca będzie mógł sprzedawać reklamy w pakiecie, przez co będzie mógł nieznacznie podnieść ceny – mówi Rychlica, dodaje, że sam człon tytułu "praca" jest bardziej chwytliwy reklamowo niż "IT Girls".
Z kolei Maciej Myśliwiec, medioznawca z Akademii Górniczo-Hutniczej, mówi: - Osobiście szkoda mi "IT Girls". Ten tytuł dawał przysłowiowego "kopa" pozycji kobiet w najważniejszej gałęzi przemysłu. Pokazywał, że panie mają istotny wpływ na sektor, który stereotypowo jest postrzegany jako męski - ocenia. Przyznaje jednak, że rozumie potrzebę wydawcy do wspierania "WO". - Dzięki temu pismo, które będzie kwartalnikiem, raz na trzy miesiące pozwoli zasypywać rynek większą ilością tekstu, a co za tym idzie, wspierać cytowanie "Wysokich Obcasów - mówi.
(JOK, 30.11.2017)
