Player chce mieć własny dekoder z telewizją DVB-T
(fot. Screen z Youtube)
TVN rozwija płatną część serwisu Player – Player+. Poszerzono ją m.in. o HBO i Canal+. W planach jest zaoferowanie dekodera umożliwiającego korzystanie z oferty Playera.
– Przez sześć lat budowaliśmy najlepszy serwis VoD w Polsce, teraz stanie się on jedynym serwisem VoD z tak szeroką ofertą – przekonywał podczas spotkania z dziennikarzami Maciej Maciejowski, członek zarządu TVN. – Wiemy po tych sześciu latach, że marka to bardzo wiele, technologia znaczy wszystko, ale to wszystko nic nie znaczy bez kontentu. Ta nasza współpraca jest kropką nad i w polskich serwisach VoD – mówił o porozumieniu z NC+ Maciejowski.
Dotychczasową ofertę Player+ poszerzono o kanały należące m.in. do HBO, Canal+, Discovery Networks, Fox Networks Group. Treści oferowane są zarówno w formie streamingu (oglądać można ponad 40 kanałów), jak i na żądanie. Już wcześniej trafiła do niej większość prapremier programów z ramówki TVN.
– W tym sezonie telewizyjnym dostęp do Player+ wykupiło kilkadziesiąt tysięcy użytkowników – mówi "Presserwisowi" Maciej Maciejowski. – Łącznie z oferty dotychczas skorzystało ponad 100 tysięcy osób – podaje.
– Obserwujemy stałą dynamikę wzrostu wpływów z oferty transakcyjnej, na razie większość przychodów cały czas stanowi model aVoD – opowiada Maciej Maciejowski. Obecnie ARPU wynosi kilkanaście zł. – Liczymy, że poszerzenie oferty przyczyni się do większego zainteresowania Player+, a także do wzrostu ARPU. Żeby potroić przychody, wcale nie musimy potroić liczby subskrybentów. Wystarczy, że klienci zaczną kupować droższe pakiety – uważa Maciejowski.
Użytkownikom proponowanych jest pięć pakietów. Najtańszy (10 zł za 30 dni) oferuje dostęp do biblioteki VoD bez reklam, w tym prapremier z TVN. Kolejny – Start Extra (20 zł) – dodatkowo umożliwia oglądanie 12 kanałów na żywo, Best TV (40 zł) – 28 kanałów, Canal+ (80 zł) – 21 kanałów, w tym Canal+. Najwyższy pakiet – Max (100 zł) – daje dostęp do 37 kanałów, w tym Canal+. Użytkownicy mogą wykupić również opcje HBO (25 zł), Eleven (15 zł) i Canal+ Seriale Extra (15 zł).
Odnosząc się do cen pakietów, Maciej Maciejowski zwrócił uwagę, że Polska ma najtańszą płatną telewizję w większej części świata. – Koszt płatnej telewizji na gospodarstwo domowe to poniżej procentu rozporządzalnego dochodu gospodarstwa domowego. Ten sam średni koszt w Stanach Zjednoczonych to 3 procent – wskazał Maciejowski. Przypomniał, że użytkownicy nie zawierają zobowiązania długoterminowego, ale na 30 dni.
Oferta płatna Player+ sukcesywnie pojawiać się będzie na kolejnych platformach, na których dostępny jest Player. Do sprzedaży w najbliższym czasie ma również trafić dekoder umożliwiający dostęp do oferty Playera. Będzie mieć wbudowany dekoder DVB-T, dzięki czemu widzowie będą mogli oglądać kanały naziemne.
Mimo pojawienia się oferty Canal+ w Playerze, platforma NC+ dalej zamierza rozwijać serwis NC+ Go. – NC+ Go jest dla osób, które subskrybują NC+ – przypomniał wiceprezes platformy Jacek Balicki. – A Player to serwis dla tych, którzy nie chcą bawić się w płatną telewizję – dodał. Klienci korzystający z płatnej oferty kanałów oferowanych przez NC+ w ramach Player+ będą zaliczani do bazy abonenckiej platformy NC+.
Zmiany w Playerze wsparte zostaną działaniami reklamowymi. – To jest największa kampania, jaką Player do tej pory miał – mówił dziennikarzom Maciej Gozdowski, dyrektor zarządzający Playera.
Kampania potrwa kilka miesięcy, obejmie telewizje i internet. Kreację przygotowała agencja 180heartbeats + Jung von Matt, a media zaplanował dom mediowy Starcom.
(KOZ, 24.11.2017)