Dział: TELEWIZJA

Dodano: Sierpień 20, 2017

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Telewizje lubią disco polo, ale reklamodawcy są ostrożni

Jacek Kurski bawi się podczas koncertu Zenona Martyniuka (screen z Youtube.com)

Disco Polo przyciąga niewyrafinowanych widzów - oceniają eksperci, ale daje oglądalność. Szlak przetarł Polsat, ale o telewidzów lekką muzyką walczą również telewizja publiczna i Grupa ZPR Media.

W weekend - 12 i 13 sierpnia br. - stacje Grupy Polsat transmitowały Festiwal Disco Pod Gwiazdami. Podczas imprezy wystąpić mieli: Kayah, Ryszard Rynkowski, De Mono i gwiazda disco polo Zenon Martyniuk. Obok Polsatu w muzykę tego typu inwestuje Grupa ZPR Media, która nadaje najpopularniejszy w Polsce kanał muzyczny - Polo TV (w pierwszej połowie br. 0,76 proc. udziału w grupie ogólnej i 1,16 w grupie komercyjnej - dane Nielsen Audience Measurement).

Miłośnikiem disco polo jest też prezes Telewizji Publicznej Jacek Kurski. TVP na przełomie 2016 i 2017 roku transmitowała koncert sylwestrowy, którego jedną z głównych postaci był właśnie Martyniuk. Publiczna antena gościła też serial "Discopoland" i widowisko "25 lat disco polo - gala jubileuszowa" (pokazywały je TVP 2, TVP Rozrywka i należące do Grupy ZPR Media Polo TV; Grupa ZPR Media była organizatorem koncertu). Jak donosi Gazeta.pl, Kurski chce w TVP "twardego, disco-polowego show". Piotr Pałka, nowy wicedyrektor TVP 1 ds. audycji artystycznych i rozrywkowych, nie chce wypowiadać się na ten temat. - Porozmawiamy o tym przy okazji wiosennej ramówki - zastrzega.

Zdaniem Krystyny Doktorowicz, medioznawczyni z Uniwersytetu Śląskiego, lekkie melodie można łączyć z przekazem politycznym, bo zapewniają rozrywkę dla mas. - Disco polo przyciąga niewyrafinowaną publiczność w różnym wieku, której przy okazji można wcisnąć polityczną propagandę. Uważam, że tak się teraz dzieje w TVP - mówi Doktorowicz.

Nie do końca zgadza się z tym Nina Terentiew, wiceprezes i dyrektor programowa Polsatu. - Tu rządzą zasady rynku. Ta muzyka jest chętnie słuchana, przeżywa come back i ma ogromną widownię. Polsat konsekwentnie lansuje disco polo od 25 lat. Ostatnio zajęła się tym także TVP. Zrozumieli, że można w ten sposób przyciągnąć widzów. Nie chcę tego jednak łączyć z polityką. Tutaj chodzi o dobrą zabawę, za samą muzyką nie stoi żadna ideologia - mówi.

Zatem fascynacja Kurskiego tym gatunkiem może wynikać nie tylko z kłopotów z oglądalnością, ale również tych finansowych. Jakub Radziwilski, media investment manager w domu mediowym Universal McCann, potwierdza, że stacja może na tym zarobić. Zastrzega jednak, że reklamodawcy są ostrożni w przypadku programów z disco polo, bo w dłuższej perspektywie nie chcą być z nimi kojarzeni. - Przy pojedynczym koncercie disco polo emitowanym w TVP reklamy są pakietowane. Tutaj reklamodawcy nie mają żadnych obiekcji - wyjaśnia Radziwilski. - Jednak konsekwentne sponsorowanie programu o disco polo może marce zaszkodzić - ocenia.

(EMKA, 20.08.2017)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.