Grupa Maspex, po wpadce Tigera, kończy współpracę z J. Walter Thompson
Kontrowersyjny post pojawił się 1 sierpnia br. na profilu marki Tiger na Instagramie
Grupa Maspex, właściciel marki Tiger, zakończyła współpracę z agencją J. Walter Thompson.
Decyzja ta była reakcją na komunikację Tigera, autorstwa J. Walter Thompson - marka w rocznicę wybuchu powstania warszawskiego zamieściła na Instagramie grafikę z obraźliwym gestem i napisem "1 sierpnia. Dzień Pamięci. Chrzanić to, co było. Ważne, to co będzie". Wywołało to wielką falę oburzenia, o czym informowaliśmy w "Presserwisie".
W oficjalnym komunikacie Maspex poinformował, że "podjął decyzję o zaprzestaniu dotychczasowej formy komunikacji marki Tiger. Wszystkie posty umieszczone na profilach Twitter i Instagram są usuwane. (...) Jednocześnie informujemy, że z dniem dzisiejszym tj. 10 sierpnia, rozwiązaliśmy z agencją J. Walter Thompson (JWT) umowę na obsługę naszych marek w mediach społecznościowych. Umowę rozwiązano za porozumieniem stron".
Dorota Liszka, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej Grupy Maspex, wyjaśniła, że oznacza to, że marka wycofuje się z dotychczasowej linii komunikacyjnej, zaproponowanej przez agencję J. Walter Thompson. Prawdopodobnie nie oznacza to jednak, że Tiger rezygnuje z obecności w social media, ale w tym momencie nie ma jeszcze decyzji, jak ta komunikacja będzie wyglądała - i kto będzie się nią zajmował.
(AMS, 11.08.2017)