Temat: telewizja

Dział: INTERNET

Dodano: Styczeń 23, 2017

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Portale negocjują z twórcami "Ucha Prezesa"

Miliony widzów Roberta Górskiego jako Prezesa są poważną kartą przetargową (screen z YouTube)

Najwięksi wydawcy internetowi podjęli negocjacje z twórcami serialu "Ucho Prezesa" co do pojawienia się tej produkcji w ich ofercie – dowiedział się "Presserwis". Twórcy zaprzeczają, że prowadzą rozmowy z TVP w sprawie projektu "Lemingrad".

W serialu "Ucho Prezesa" Robert Górski z Kabaretu Moralnego Niepokoju wciela się w postać Prezesa, czyli Jarosława Kaczyńskiego, i w formie satyry ukazuje jego relacje z politykami. Serial zadebiutował na YouTube 8 stycznia br. Pierwszy odcinek wyświetlono dotychczas 5,5 mln razy, drugi 4,7 mln, trzeci – 4,8 mln. Kanał ma 195,5 tys. użytkowników, a łącznie wszystkie filmy tam zamieszczone (wraz ze zwiastunami) zanotowały 20,7 mln odsłon. Biorąc pod uwagę to, jak popularny stał się ten serial i jak szeroko jest komentowany w mediach (oraz przez polityków), wydaje się być łakomym kąskiem dla nadawców internetowych.

Jak ustalił "Presserwis", przedstawiciele największych portali - Onetu, Wirtualnej Polski i Gazeta.pl - rozmawiali o obecności "Ucha Prezesa" w ich ofercie. Część spotkań odbyła się jeszcze między premierą trailera a pierwszego odcinka.
– Nie zaprzeczam. Rozmawiamy o wszystkich ciekawych projektach, które pojawiają się na rynku – przyznaje Sabina Lipska, group director video w Grupie Onet-RASP. Na naszą informację, że Górski odmówił już jednak Onetowi, odpowiada: – Nieprawda. Myślę, że twórcy rozmawiają z wieloma potencjalnymi partnerami, co jest normalną praktyką.

– Rzeczywiście, spotkaliśmy się, ale to było jeszcze przed premierą serialu i były to bardzo niezobowiązujące rozmowy – mówi Michał Rutkowski, dyrektor marketingu w Gazeta.pl. Z Robertem Górskim w sprawie "Ucha Prezesa" rozmawiała też Wirtualna Polska – w grę miała wchodzić m.in. emisja serialu w naziemnej telewizji WP. Z informacji "Presserwisu" wynika jednak, że dotychczas strony nie osiągnęły porozumienia.

Jedną z kwestii, o które rozbijają się rozmowy w sprawie emisji "Ucha Prezesa", jest cena. - Prowadzimy różne rozmowy, spotykamy się, nie mogę w tej chwili podać żadnych innych informacji – odpowiada na nasze pytania Wojciech Orszulak, producent "Ucha Prezesa". Zaprzecza informacji podanej w piątek przez Wirtualnemedia.pl, że TVP prowadzi rozmowy z Robertem Górskim w sprawie realizacji serialu komediowego "Lemingrad". – Nie prowadzimy w tej chwili żadnych rozmów z Telewizją Polską na temat serialu takiego jak "Lemingrad". I nie planujemy w najbliższym czasie – oświadcza Orszulak.

Czy "Ucho Prezesa" zyskałoby na tym, że pojawiłoby się w ofercie któregoś z portali bądź telewizji? Zdaniem Tobiasza Wybrańca, szefa sieci partnerskiej GetHero, serial powinien dalej rozwijać się na YouTube. – Dzięki temu projekt może działać niezależnie, a to jest najważniejsze w tym przypadku. Obawiam się, że zakupienie licencji przez jakąkolwiek stację telewizyjną może odebrać serialowi jego neutralność – uważa Wybraniec. – Patrząc na temat okiem marketingowca, przejście tego serialu do telewizji może wydawać się bardzo interesujące i nieść ze sobą szereg pozytywnych konsekwencji. Rodzi też jednak potencjalne ryzyko związane ze skierowaniem przedstawianych treści w określonym politycznie kierunku – dodaje szef GetHero.

Czy YouTube chce i może zaoferować Górskiemu jakieś specjalne warunki, by "Ucho Prezesa" było tylko w jego ofercie? Pytany o to Piotr Zalewski, communications & public affairs manager w Google Polska, informuje, że firma nie komentuje strategii konkretnych kanałów na YouTube. Ale zauważa: – Umieszczanie własnych treści na YouTube i równocześnie na innych platformach jest częstą praktyką. Robi tak wielu znanych polskich twórców YouTube, którzy umieszczają swoje treści na przykład na portalach, nie rezygnując z obecności na YouTube.

(JM, RUT, KOZ, 23.01.2017)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.