Dział: KSIążKI

Dodano: Wrzesień 08, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

„Państwu pierwszym opowiem o Trójce”

Press

Magda Jethon
Znak
Kraków 2016

Po trójkowej akcji „Orzeł może” (ptak z czekolady nie był godłem Polski, wbrew temu, co chcą pamiętać złośliwcy) Magda Jethon odpoczywała przy kawiarnianym stoliku na ul. Foksal. Jakaś starsza pani przyglądała się jej krytycznie, a potem podeszła, uderzyła w twarz i powiedziała: „Ty pieprzona Trójko”. Odeszła nie niepokojona.

Już wcześniej za pracę dla Trójki Magdzie Jethon dziękowano, jak umiano. W stanie wojennym nie przeszła weryfikacji, w dodatku dostała wilczy bilet. Gdy już wróciła do radia i została dyrektorem, zdążyła przeprowadzić akcję ratowania budżetu przez publiczną zbiórkę pieniędzy wśród słuchaczy (wpłacali 3 zł, 33 zł, 333 zł, 3333 zł, a jeden nawet 33 333 zł), ale rozliczała ją ze współpracownikami w pobliskiej restauracji, bo w nagrodę dostała zakaz wstępu do redakcji przy Myśliwieckiej.

Gdy w końcu znów tam weszła jako dyrektor, nie poprzestała na akcjach w Polsce. Anna Maria Jopek wspomina, jak zwiedzała w Japonii szkołę wybudowaną za pieniądze ze sprzedaży płyty polskich pianistów „Solidarni z Japonią” (po wybuchu elektrowni Fukushima), którą wymyśliła i wyprodukowała Magda Jethon.

Jej wrodzoną nadpobudliwość dodatkowo mobilizowała świadomość, że w czasach gdy badania radiowe opierają się na ludzkiej pamięci, trzeba stale walczyć o promocję: „Wiedziałam, że co miesiąc musi ktoś o nas napisać lub pokazać nas w telewizji”. Walczyła, robiąc benefisy artystów, otwierając Aleję Radiowej Trójki, wybijając w Mennicy Państwowej monety na cześć Trójki czy organizując spektakl teatralny artystów i dziennikarzy „Trójka do potęgi”. W efekcie w roku 50-lecia Trójka została zwycięzcą naszego rankingu Top Marka w kategorii Radio.

Najlepiej podsumował osobowość Magdy Jethon Jerzy Owsiak: „Jakbym podczas tych spotkań zaproponował lot na Księżyc, to bez mrugnięcia okiem zaczęłaby liczyć długość kabla mikrofonowego, żeby starczyło”. Jeśli ktoś chce wiedzieć, jak zostać najlepszym polskim promotorem w mediach, niech sięgnie po wspomnienia Magdy Jethon.

CP

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.