Dział: OPINIE

Dodano: Październik 29, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Cyfrowy Polsat będzie kontynuował kurs Zygmunta Solorza-Żaka

Rezygnacja Dominika Libickiego to koniec pewnej epoki na polskim rynku mediowo-telekomunikacyjnym.

Warto przypomnieć, że to za jego prezesury platforma satelitarna Cyfrowego Polsatu najpierw wygrała rynkowe starcie z połączonymi siłami Cyfry+ i Wizji TV, a później z nc+. W ostatnich latach Cyfrowy Polsat posłużył jako sprawne narzędzie konsolidacji całej mediowo-telekomunikacyjnej grupy Zygmunta Solorza-Żaka: od Polsatu po Polkomtel, wpisując się w globalny trend zacierania granic pomiędzy tradycyjnie rozumianymi mediami i telekomunikacją. Powszechnie wiadomo, że silna osobowość i wyrazista rynkowa wizja właściciela grupy Polsat mają kluczowe  znaczenie przy podejmowaniu istotnych decyzji w grupie. Możliwe że na tym tle doszło do różnicy zdań i ostatecznie do rezygnacji prezesa Libickiego. Niezależnie od przyczyn rozstania, Dominik Libicki był przez dwie dekady jedną z kluczowych postaci u boku Zygmunta Solorza-Żaka. Jest wysoko cenionym na polskim rynku menedżerem, nie mam wątpliwości że również w przyszłości będzie mógł wybierać w interesujących biznesowych projektach. Zmiana na stanowisku prezesa nie powinna oznaczać  zmiany strategii spółki - Cyfrowy Polsat będzie kontynuował kurs obrany już kilka lat temu przez Zygmunta Solorza-Żaka, czyli dostarczanie kompleksowej oferty dla domu, od treści programowych po szybko rosnącą liczbę usług telekomunikacyjnych, finansowych i energetycznych.

(29.10.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.