Dział: TECHNOLOGIE

Dodano: Luty 09, 2016

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Dziennikarze nie chcą zmian w kolejności wpisów prezentowanych na Twitterze (opinie)

Aktywni użytkownicy Twittera krytycznie podchodzą do pomysłu zmiany kolejności wyświetlania postów w tym serwisie. Algorytm ma ustawiać posty według upodobań użytkownika, a nie chronologicznie, jak jest dotychczas.

O planowanych zmianach jako pierwszy poinformował serwis "Buzzfeed", pisząc, że wprowadzenie nowego algorytmu decydującego o tym, co ma być wyświetlane, planowane jest w tym tygodniu. Prezes Twittera Jack Dorsey napisał tylko: "Nigdy nie planowaliśmy reorganizacji timeline'u w tym tygodniu". Nie zaprzeczył jednak, że trwają nad tym prace. Serwis "The Verge" dotarł do osób, które były testerami nowego sposobu wyświetlania postów. Według ich opinii ma ona przypominać dostępną już funkcję "While you were away" (która wyświetla się, gdy długo nie odwiedzamy serwisu i pokazuje wybrane przez algorytm najciekawsze dla nas informacje). Ma być zachowana możliwość przełączenia się na tradycyjny, chronologiczny sposób wyświetlania.
Zapowiadane zmiany nie podobają się dziennikarzom korzystającym z Twittera. - Skasowanie opcji normalnego streamu to będzie koniec Twittera jaki znam, z jakiego korzystam od prawie siedmiu lat i który stał się dla mnie nie tylko narzędziem pracy, ale i kontaktu z wieloma znajomymi - komentuje Mikołaj Wójcik, szef działu Polityka dziennika "Fakt" (w styczniu br. napisał 1146 tweetów).
- Ten pomysł nie podoba mi się, zbliża nas do tego, co robi Facebook. Każdy świadomie korzystający z Twittera powinien obserwować tyle wartościowych profili, aby nie przegapiać ciekawych wpisów - ocenia Dominik Panek, szef działu newsów serwisu Polskieradio.pl (w styczniu br. 995 tweetów).
- Po wprowadzeniu postów reklamowych i sponsorowanych ten krok jest kolejnym w stronę facebookowego ćwierkania. Dla mnie jako dziennikarza liczy się przede wszystkim czas podania informacji - mówi Adam Malecki, dziennikarz sportowy Programu III Polskiego Radia (w styczniu br. 1546 tweetów). Podobnego zdania jest też Rafał Hirsch, który pracuje nad nowym serwisem biznesowym Agory. - Wydaje mi się, że Twitter zdaje sobie sprawę, iż całkowite wyeliminowanie chronologii z timeline'u zabije ich pomysł i będzie to samobójstwo. Nawet jeśli wprowadzą jakieś algorytmy i inne facebookowe nowości, to pewnie będą one tylko w formie opcji do wyboru. Te zmiany z punktu widzenia użytkownika będą niepotrzebne i bez sensu, ale z drugiej strony rozumiem, że zarząd Twittera musi szybko znaleźć sposób na monetyzację swojego produktu i być może ten algorytm ma w tym pomóc. Może to przygrywka do wprowadzenia Twittera za darmo z algorytmem i Twittera płatnego bez algorytmu - zastanawia się Hirsch (w styczniu br. napisał 1291 tweetów).
Dużo mniej sceptyczny wobec zapowiadanych zmian jest Mikołaj Nowak, community manager i ekspert od nowych mediów, który wprowadzał do mediów społecznościowych m.in. "Fakty" TVN. - Użytkownicy Twittera przyzwyczają się do zmiany, a groźby o natychmiastowym porzuceniu usługi są jak zwykle przesadzone. Społeczność alergicznie i impulsywnie reaguje na niechciane zmiany, lecz uzależnienie od medium jest silniejsze - komentuje Nowak. - Najczęściej za tak dużą zmianą idzie szereg kolejnych, już zaplanowanych. Jeżeli Twitter chce przetrwać na dynamicznie rozwijającym się rynku, to musi teraz podjąć stanowcze kroki. Inaczej za kilka lat zginie we mgle tego, co nieatrakcyjne dla nowoczesnego użytkownika - uważa Nowak.
Dane dotyczące ilości tweetów naszych komentatorów podaliśmy na podstawie rankingu przygotowanego przez Stanisława Stanucha.

(JM, 09.02.2016)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.