Dział: REKLAMA

Dodano: Lipiec 29, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Rafała Majka za udział w reklamie może żądać kilkaset tysięcy złotych

Rafał Majka (fot. materiał prasowy Eurosportu)

Po tym jak Rafał Majka wygrał dwa etapy i łączną klasyfikację górską wyścigu Tour de France, potencjał marketingowy tego sportowca wzrósł nawet do pół miliona złotych - szacują eksperci.

Według raportu Sotrendera przygotowanego na zlecenie „Presserwisu” liczba fanów na Facebooku Rafała Majki w okresie od 1 czerwca do 28 lipca br. wzrosła o 290 proc. Na początku czerwca br. jego profil miał 7863 fanów, a wczoraj już 30 642.
Według Piotra Pietrzaka, dyrektora generalnego agencji Havas Sport & Entertainment, Rafałowi Majce daleko jeszcze do popularności innych polskich sportowców na Facebooku, ale liczba jego fanów i potencjał marketingowy będą rosły. Zwłaszcza kiedy wystartuje on w 71. Tour de Pologne, który rozpocznie się w najbliższą niedzielę (3 sierpnia).
- Patrząc na wskaźniki oglądalności, to kolarstwo w Polsce jest ciągle sportem mało medialnym – zauważa Piotr Pietrzak. Jego zdaniem Majka ma większe szanse na zagranicznym rynku. - Być może będzie produktem dużo bardziej wartościowym w ujęciu europejskim czy światowym niż na polskim rynku. Siła przebicia kolarstwa w Polsce jest dużo mniejsza niż na przykład w Holandii czy Hiszpanii – mówi Pietrzak.
Zdaniem Łukasza Gontarka z agencji marketingu sportowego Proton Relations sukces odniesiony podczas jednej z najbardziej prestiżowych imprez kolarskich na świecie, jaką jest Tour de France, to szansa na marketingowe wybicie się zawodnika. – Nie chodzi tylko o Polskę, ale i Europę – podkreśla Gontarek. Według jego szacunków reklamodawca w tej chwili mógłby zapłacić Majce od kilkuset tysięcy do pół miliona złotych.
Grzegorz Kita, prezes Sport Management Polska, na dziś wycenia wartość marketingową polskiego kolarza na 200-300 tys. zł, ale podkreśla, że systematycznie będzie ona wzrastać. - W przypadku Majki ważny jest także charakter i styl, w jakim odniósł zwycięstwo. Stało się to nie tylko w najsłynniejszym wyścigu świata, ale w sposób dynamiczny, przekonujący i efektowny. Majka to sobie wywalczył, wyszarpał - zauważa Kita. I dodaje: - Trudno wyobrazić sobie lepszy czasowy cykl przyczynowo-skutkowy, jak sytuacja, w której odnosi historyczne sukcesy w Tour de France, daje się poznać polskiej widowni. I za chwilę ta widownia i marketerzy mogą mu się przyjrzeć na własnym podwórku. Nie ma lepszej sposobności, by ta popularność rosła - uważa Kita.
Według sondażu IBRiS Homo Homini przygotowanego dla Polskiego Radia Rafała Majkę kojarzy już 40 proc. Polaków, rok wcześniej znało go tylko 10 proc. badanych.

(DR, 29.07.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.