Dział: REKLAMA

Dodano: Kwiecień 07, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Czesław Mozil i Marcin Prokop z reklam Play przeszli do windy T-Mobile

Marcin Prokop i Czesław Mozil przeszli z Play do T-Mobile. Jak tłumaczą, w reklamach przekonał ich zasięg i obsługa tego operatora. Zdaniem strategów, T-Mobile kopiuje pomysł Play, a naśladownictwo jest najwyższą formą pochlebstwa.

Spot z udziałem celebrytów utrzymany jest w konwencji poprzednich reklam w windzie (wcześniej m.in. ze Zbigniewem Wodeckim). Do windy, w której znajduje się Marcin Prokop wchodzi dużo niższy Czesław Mozil i mówi: "jesteś wielki, jak zasięg w T-Mobile". Prokop odpowiada: "jesteś miły, jak obsługa klienta w T-Mobile". Jeszcze do niedawna obaj promowali markę Play.
Operatorowi nie przeszkadza, że w jego spotach występują celebryci wykorzystywani wcześniej przez konkurencję. - Rynek jest wolny, każdy ma prawo wyboru – klienci wybierają to, co ma dla nich najwyższą wartość. Takiego wyboru dokonali też Marcin Prokop i Czesław Mozil - mówi Piotr Żaczko z biura prasowego T-Mobile. 
Prokop w rozmowie z "Presserwisem" podkreśla, że jego kontrakt reklamowy z Play wygasł i nie został przedłużony. - Jak większość z nas, korzystam z możliwości wolnego rynku i w żadnej dziedzinie nie przywiązuję się na całe życie do poszczególnych marek. Reklama T-Mobile nie jest częścią wrogiej kampanii, nie dyskredytuje konkurencji, jedynie zachęca do przyłączenia się do grona klientów sieci - tłumaczy Prokop.
Zdaniem Łukasza Gujskiego, strategy directora agencji Peppermint, T-Mobile kopiuje pomysł Play, co nie jest dobrą strategią. - Kampania T-Mobile jest niewypałem, począwszy od poziomu idei kreatywnej, bo są to pomysły sprzed dekady - mówi Gujski.
- Kolejnymi reklamami w windzie T-Mobile pokazuje, że nie ma żadnego pomysłu na to, jak prowadzić markę na polskim rynku - uważa Bartłomiej Brach, strateg w pracowni koncepcyjnej One Eleven. I argumentuje: - Przez moment wydawało się, że wyróżnikiem marki będą najnowocześniejsze smartfony. Szybko jednak zrezygnowano z tego rozwiązania. Skoro marka nie potrafi zbudować przewagi produktowej, to powinna budować przewagę wizerunkową. Ostatnie reklamy z celebrytami do tego wcale T-Mobile nie zbliżają. W najlepszym przypadku obnażają słabość pomysłu Play, komunikując to, że „każdego stać na gwiazdy”. Tylko to pokazuje T-Mobile jako markę naśladowcę trendów, pozbawioną własnego pomysłu na wyróżnienie - kończy Brach.
Ogólnopolska kampania T-Mobile od piątku prowadzona jest w: telewizji, radiu, Internecie, na nośnikach zewnętrznych. Za przygotowanie kreacji i realizację kampanii odpowiadają: agencja G7, Engine i dom mediowy Starcom.

(DR, 07.04.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.