Dział: RADIO

Dodano: Sierpień 23, 2014

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Szybciej słuchają

Serwisy informacyjne w ogólnopolskich stacjach radiowych bywają już krótsze niż piosenki.

Skróciliśmy w Radiu Zet wiadomości, bo to nie są czasy na kilkuminutowe kloce informacyjne – tłumaczy Daniel Adamski, dyrektor informacji stacji. – Dziś news jest krótki, zgrabnie napisany, przystępnie podany. Inna jest bowiem percepcja słuchaczy. Ludzie nie potrafią skupić się nad newsami tak długo, jak kiedyś – wyjaśnia. W Radiu Zet wiadomości w ciągu dnia trwają niewiele ponad dwie minuty, pozbawione są headline’ów. Rano i po południu są dłuższe. Jeszcze 10 lat temu relacje reporterów trwały minutę, dziś coraz rzadziej przekraczają 30 sekund.

W RMF FM o poranku „Fakty” zajmują cztery i pół minuty, w ciągu dnia – trzy i pół, a po południu – cztery. – Długość serwisów informacyjnych w RMF FM w ostatnich latach nie zmieniła się zasadniczo. Jest dopasowana do innych elementów programu: muzyki, wejść prowadzących, ale przede wszystkim wynika z preferencji i oczekiwań słuchaczy. W ciągu całej doby od lat poświęcamy na informacje tyle samo czasu – przekonuje Marek Balawajder, dyrektor informacji RMF FM.

Oczywiście, bo do tego rozgłośnię obliguje koncesja. W RMF FM udział audycji informacyjnych w tygodniowym czasie nadawania ma wynosić nie mniej niż 8,5 proc., a w Radiu Zet – 9 proc. Dlatego też np. w Radiu Zet nocne wydania dzienników są dłuższe niż w ciągu dnia, a RMF FM emituje nocą kilkudziesięciominutowy „Obraz dnia”, w ten sposób wypełniając licencję. Ani Radio Zet, ani RMF FM nie podają, ile trwały ich serwisy wcześniej. Byli dziennikarze pamiętają, że w Zetce w 2000 roku wiadomości trwały średnio siedem minut, a niektóre wydania (np. „Wiadomości w południe”) – nawet ponad kwadrans.

– Rozgłośniom zapewne z badań wychodzi, że słuchacze odpływają przy którejś minucie. Rachunek jest prosty: mniej newsów to mniej dziennikarzy – mówi Michał Niewiadomski, kierownik redakcji aktualności w Programie I Polskiego Radia. Na przykład w ub.r. Radio Zet zrezygnowało z korespondentów w Lublinie, Łodzi i Zakopanem. – Produkcja informacji jest droga, a efekt antenowy często nie zwraca kosztów inwestycji w informację – dodaje Grażyna Mędrzycka-Gęsicka, kierownik redakcji aktualności w Programie III. Podaje też drugi powód skracania serwisów u komercyjnych nadawców: – Przekonanie niektórych właścicieli i szefów stacji komercyjnych, że „ich słuchacz” nie jest zainteresowany informacją. W domyśle: interesuje go wyłącznie muzyka i prosta rozrywka.

– Słuchacz wciąż oczekuje od radia informacji! – protestuje Marek Balawajder. – Ta sytuacja nie ulega zmianie, co więcej – jego wymagania są większe. Informacja ma być szybsza, rzetelniejsza, podana w sposób czytelny i zrozumiały – wylicza dyrektor informacji RMF FM.

– Zmieniły się czasy. Mamy ogromne możliwości techniczne, a odbiorcy mają do dyspozycji więcej platform. Przede wszystkim Internet jest medium newsowym numer jeden – dodaje Daniel Adamski z Radia Zet.

(KOZ, 23.08.2014)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter

PODOBNE ARTYKUŁY

Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.