Dział: PRASA

Dodano: Sierpień 04, 2015

Narzędzia:

Drukuj

Drukuj

Zabrakło "Forbesa" z synem Jana Kulczyka na okładce, potrzebny był dodruk nakładu

Sebastian Kulczyk na okładce sierpniowego wydania "Forbes"

Wydawca polskiej edycji miesięcznika "Forbes" (Ringier Axel Springer Polska) dodrukował prawie 20 tys. egz. bieżącego numeru magazynu. Powodem jest okładka sierpniowego wydania, na której znalazł się syn nagle zmarłego Jana Kulczyka.

Najnowszy numer "Forbes Polska" ma pięć okładek - przedstawiają one synów najbogatszych Polaków. Na pierwszej jest Sebastian Kulczyk, syn Jana Kulczyka, który zmarł 29 lipca w wiedeńskiej klinice. Sierpniowy "Forbes" ukazał się na rynku dzień później.
- Rozmowy z dziećmi najbogatszych Polaków, w tym z Sebastianem Kulczykiem, były przeprowadzone o wiele wcześniej. Nie mieliśmy możliwości, by dokonać jakichkolwiek zmian. Jest to tragiczny zbieg okoliczności - mówi Michał Broniatowski, redaktor naczelny magazynu. Okładka z synem zmarłego miliardera przekłada się na sprzedaż wydania. - Pojawił się ogromny popyt na ten numer, więc zdecydowaliśmy się na dodruk - dodaje Broniatowski. Pisma zabrakło szczególnie w punktach sprzedaży na lotniskach. Sierpniowy "Forbes" wydano w nakładzie 40 tys. egz. Ringier Axel Springer Polska dodrukował prawie połowę tego nakładu i od dziś wprowadza go do dystrybucji. Jego średnia sprzedaż ogółem za pierwszy kwartał br. to 28,1 tys. egz. (dane ZKDP).

(IKO, 04.08.2015)

* Jeśli znajdziesz błąd, zaznacz go i wciśnij Ctrl + Enter
Pressletter
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.