Osama bin Laden czytał głównie "Foreign Policy", ale zaglądał też do "Newsweeka" i "Time"

Amerykański wywiad ujawnił co czytał Osama bin Laden

Biuro Dyrektora Wywiadu Narodowego Stanów Zjednoczonych odtajniło informację o tym co znaleziono przy Osamie bin Ladenie, w jego kryjówce, w której go zastrzelono. Najbardziej znany terrorysta świata czytał głównie specjalistyczną prasę polityczną, znaleziono przy nim też wycinki z "Newsweeka", numery tygodnika "BusinessWeek" oraz "Popular Science".

Amerykański wywiad odtajnił zawartość tzw. półki z książkami Osamy bin Ladena, czyli wykaz książek, czasopism i innych dokumentów jakie zebrali komandosi z Navy Seals podczas rajdu w Abbotabad 1 maja 2014 roku, który zakończył się zastrzeleniem terrorysty. Lider Al-Kaidy czytał dwumiesięcznik "Foreign Policy" - miał aż pięć numerów tego magazynu. Znaleziono przy nim wiele wycinków z gazet - m.in. tekst z dziennika "Los Angeles Times" z 11 stycznia 2005 roku pytający "czy Al-Kaida jest tylko narzędziem, którym Bush straszy Amerykanów?", cztery wycinki z "Newsweeka" mówiące o młodości Busha, jego zapleczu politycznym i zamachu terrorystycznym w Izraelu oraz sylwetkę Johna Esposito, profesora islamistyki z "Washingtonian Magazine". Większość wycinków pochodzi jednak prasy politologicznej lub politycznej - "Washington Quarterly", "Middle East Policy" i "Military Review". Wśród książek jest pozycja Boba Woodwarda o wojnie w Afganistanie i Iraku "Obama's War".
W kryjówce terrorysty znaleziono też wycinek z tygodnika "Time" dotyczący kursów akcji spółki internetowej America Online, numer specjalny "Popular Mechanics" z 2010 roku poświęcony innowacjom i wydanie "Business Week" z 19 lutego 2007 roku. W sumie amerykański wywiad jako media zakwalifikował 33 z prawie 400 znalezionych przy bin Ladenie materiałów. Resztę stanowią książki, dokumenty prawne, poradniki obsługi programów komputerowych i raporty think-tanków. Pełny wykaz materiałów jest tutaj. (JM)

(25.05.2015)