"The Sun" wraca do “t*ts”
Dzisiaj brytyjski dziennik “The Sun” opublikował na trzeciej stronie zdjęcie rozebranej modelki, które podpisał: “W nawiązaniu do ostatnich doniesień we wszystkich innych mediach, chcielibyśmy wyjaśnić, że to jest strona 3, a to zdjęcie Nicole, lat 22, z Bournemouth”.
Gazeta napisała ponadto: “Chcielibyśmy również przeprosić w imieniu dziennikarzy prasowych i telewizyjnych, którzy spędzili ostatnie dwa dni na mówieniu i pisaniu o nas”.
Tomorrow's #Page3... pic.twitter.com/pzyZ7Qhe9N
— The Sun (@TheSunNewspaper) styczeń 21, 2015
Tytuł należący do koncernu Ruperta Murdocha nie drukował fotografii rozebranych kobiet od minionego piątku do wczoraj. Wcześniej były obecne w “The Sun” nieprzerwanie przez niemal 45 lat. Publikowane na trzeciej stronie dziennika od listopada 1970 roku pojawiły się niespełna rok po przejęciu tytułu przez Murdocha.
Marina Hyde, felietonistka dziennika “The Guardian”, w swoim komentarzu do powrotu nagich modelek na trzecią stronę najpopularniejszego brytyjskiego dziennika zwraca uwagę na pewien paradoks - mimo iż “The Sun” od wielu lat prezentuje na swoich łamach kobiece piersi w pełnej okazałości, to nie pozwala sobie na wydrukowanie słowa “tits” (tłum. cycki). Reguła ta dotyczy nawet tekstów opisujących zdjęcia rozebranych modelek. We wczorajszym numerze wyraz ten został kilkukrotnie użyty w ocenzurowanej formie “t*ts”.
(LL, 22.01.2015)