Wydawca ”Super Expressu” ma przeprosić Michała Tuska
Murator, wydawca ”Super Expressu”, ma zapłacić Michałowi Tuskowi 30 tys. zł zadośćuczynienia i zamieścić przeprosiny za sugestię, że synowi byłego premiera grozi do 10 lat więzienia za działalność na szkodę portu lotniczego w Gdańsku – orzekł wczoraj Sądu Okręgowy Warszawa-Praga, o czym poinformował serwis Wyborcza.pl.
Michał Tusk wytoczył proces o ochronę dóbr osobistych za artykuł, który zamieszczono na internetowej stronie ”Super Expressu” (miał tytuł: ”Michałowi Tuskowi grozi do 10 lat więzienia”). Serwis Wyborcza.pl przypominał, że ”Super Express” opisał zawiadomienie do prokuratury, które złożył prezes stowarzyszenia Stop Korupcji Tomasz Kwiatek (były radny PiS z Opola). Doniósł on, że Michał Tusk miał możliwość pozyskiwania informacji będących własnością portu lotniczego w Gdańsku, dla którego pracował jako marketingowiec. Kwiatek – jak opisuje Wyborcza.pl – sugerował, że Michał Tusk był w konflikcie interesów, bo jednocześnie współpracował z OLT Express.
Wyrok jest nieprawomocny. – Będziemy się odwoływać – zapowiada Monika Polewska, rzeczniczka Muratora.
(KOZ, 23.10.2014)