Wydanie: PRESS 11/2015

Poradnik: Karol Gruszka

Interaktywne wideo.

Jako technologiczny freak nie mogę nie dostrzegać rewolucji, która trwa na Zachodzie, a lada moment dotrze do nas. Platformy służące do tworzenia interaktywnych filmów uruchomiły już BBC, „The New York Times”, „The Guardian” czy „The Wall Street Journal”.

Interaktywne filmy to miksy różnego rodzaju dodatków włożonych do okna filmu, które po kliknięciu opowiedzą nam „coś więcej” i wzbogacą opowiadaną historię. Za taki dodatek może posłużyć niemal wszystko, np. strona internetowa, inne wideo, zewnętrzne narzędzia, dźwięki. Interaktywne wideo na pierwszy rzut oka nie różni się niczym od zwykłego. Dopiero po uruchomieniu go zaczyna się magia. Wyobraźmy sobie, że tworzymy film o kryzysie uchodźców w Europie.

Dzięki interaktywnej technologii we wnętrzu naszego filmu moglibyśmy umieścić elementy, które po kliknięciu w ramach okna odtwarzanego filmu pokażą np. wykresy dotyczące uchodźców czy mapy prezentujące, skąd napływają do Europy. Dodatkowo możemy decydować o tym, kiedy i gdzie te elementy zostaną wyświetlone. Lecz to internauta ostatecznie decyduje o tym, czy zechce te elementy uruchomić.

Karol Gruszka

Aby przeczytać cały artykuł:

Zapisz się na nasz newsletter i bądź na bieżąco z najświeższymi informacjami ze świata mediów i reklamy. Pressletter

Press logo
Ta strona korzysta z plików cookies. Korzystając ze strony bez zmiany ustawień dotyczących cookies w przeglądarce zgadzasz się na zapisywanie ich w pamięci urządzenia. Dodatkowo, korzystając ze strony, akceptujesz klauzulę przetwarzania danych osobowych. Więcej informacji w Regulaminie.